Citroen weźmie udział w serialu FIA WTCC
Po ogromnych sukcesach na trasach rajdowych, głównie za sprawą postawy Sebastiena Loeba, Citroen chce spróbować swoich sił na nieco innym froncie. Tym razem francuski producent wystartuje w przyszłorocznym serialu FIA WTCC. Zgadnijcie: Kto zasiądzie za kierownicą?
Tak, nie mylicie się! Za kierownicą jednego z aut zespołu Citroena zasiądzie Sebastien Loeb. Już w przyszłym roku na liście startowej pojawi się zespół Citroena oraz francuski mistrz - 9-krotny triumfator serialu WRC. Francuzi postanowili nieco zmienić specjalizację i z tras rajdowych przeniosą się na płaskie i równe tory na całym świecie. To z pewnością będzie ciekawe doświadczenie zarówno dla producenta, fanów WTCC, jak i samego Sebastiena Loeba.
"WTCC opiera się na wielu aspektach, które są bardzo ważne dla Citroena: bardzo szeroka oprawa medialna, regulacje, które ograniczają koszty oraz globalny kalendarz imprez." - powiedział Frederic Banzet, CEO marki Citroen. Oprócz tego Banzet dodał, że wyścigi WTCC pozwolą rozwinąć się Citroenowi na rynkach w Chinach, Rosji oraz Ameryce Południowej.
Trzeba przyznać, że doświadczenie zdobyte w rajdach WRC z pewnością przyda się Citroenowi w serialu WTCC. Co prawda to zupełnie inny rodzaj ścigania, ale francuski producent wie, jak stworzyć mocne i niezawodne auto. Co prawda nie ma jeszcze informacji o tym, jaki model wystartuje w przyszłym roku, ale być może będzie to przedstawiciel serii DS. Czy Loeb zdominuje również serial WTCC?