Citroen C4 Cactus - powiew świeżości w segmencie
Ilość crossoverów na rynku - lepszych i gorszych - jest ogromna. Producenci mimo to nie ustają w działaniach i co jakiś czas prezentują nowych przedstawicieli. Już wkrótce na rynku powinien pojawić się model Citroen C4 Cactus. Warto poznać go nieco bliżej.
Jeśli na rynek wkracza "crossover", który powstaje na bazie zwykłego modelu, do którego producent dokleił kilka kilogramów plastików nie zmieniając kompletnie nic w układzie jezdnym, aż szkoda czasu na opisywanie takiego wynalazku. Jeśli jednak auto powstaje od podstaw, lub na bazie innego auta z dość wyraźnymi zmianami, opis warto rozszerzyć o szczegóły.
Co prawda na chwilę obecną ilość oficjalnych informacji jest znikoma, ale już wkrótce się to zmieni i światło dzienne ujrzy nowy model Citroen C4 Cactus. Trzeba przyznać, że auto wnosi wiele świeżości do nieco już skostniałego segmentu. Oczywiście nie jest to propozycja dla każdego, co zresztą widać na pierwszy rzut oka, ale młodzi odbiorcy wreszcie otrzymają ciekawą alternatywę.
Jeśli chodzi o ciekawe dodatki, to po raz kolejny warto wspomnieć o specjalnych nakładkach, które chronią nadwozie przed delikatnymi uderzeniami, zaś po uszkodzeniu mogą zostać szybko i bezproblemowo wymienione na inne, być może również w innym kolorze do wyboru. Co więcej, główny stylista modelu Cactus, Frederic Duvernier powiedział, że ten dodatek pojawi się na modelu produkcyjnym.
"Materiał użyty do wykonania nakładek (Airbumps przyp. red.) jest bardzo odporny i trwały. Możemy go porównać do tego, który został użyty do wykonania podeszwy buta Nike Air. Nakładki na nadwozie ochronią lakier i blachę przed drobnymi uszkodzeniami, które są dość częste np. na parkingach przy supermarketach itp." - powiedział Frederic Duvernier.
Trzeba przyznać, że w tych nakładkach jest sens, gdyż typowo miejskie auta są narażone na drobne obicia, a tego typu rozwiązanie pozwoli oszczędzić na lakierniku. Kolejną ciekawostką, która trafi do produkcyjnej wersji modelu Citroen C4 Cactus będzie przednia kanapa w stylu sofa. "Zastosowanie dużej sofy zamiast dwóch standardowych foteli jest droższe, ale daje poczucie komfortu i wygody." - powiedział Mark Lloyd, dyrektor od spraw designu w Citroenie.
Oprócz tego Lloyd powiedział, że stylistyka samochodu będzie raczej prosta i mało skomplikowana: "Życie dzisiejszych ludzi jest skomplikowane i przeładowane różnymi rzeczami, dlatego też większość szuka prostoty, która relaksuje i uspokaja. Pozbyliśmy się wszystkiego, co zbędne i skoncentrowaliśmy się na komforcie oraz funkcjonalności." Co z tego wyjdzie? Tego dowiemy się już wkrótce.