Citroen Berlingo i Jumpy po kuracji odmładzającej
Często spotykany w wielu małych firmach Citroen Berlingo oraz jego większy brat Citroen Jumpy doczekały się niewielkiej kuracji odmładzającej. To dobry znak, choć i bez tego oba modele cieszyły się ogromną popularnością zarówno wśród klientów indywidualnych, jak i w małych i średnich przedsiębiorstwach.
Mimo, iż producent nie wprowadził żadnych znaczących zmian, lekka kosmetyka Berlingo również może przypaść do gustu szukającym skutecznych rozwiązań w miejskim transporcie. Na pierwszy rzut oka widać wyraźnie szerszy grill, nowe reflektory ze światłami LED oraz aerodynamiczne lusterka.
Do wyboru będzie również pakiet czarnego wykończenia obejmującego m.in. górną część zderzaka oraz lusterka. Zdaniem producenta nowe Berlingo będzie miało zwiększoną wydajność paliwa przy jednocześnie ograniczonej emisji CO2. Pod maska znajdziemy silnik e-HDi połączony z sześciobiegową, manualną skrzynią biegów. Napęd w wersji e-HDi 90 Airdream ma emisję CO2 na poziomie 125 g/km.
Zmiany zaszły również w modelu Jumpy. Większy brak Berlingo doczekał się nowego zderzaka z chromowanymi dodatkami do grilla, nowego logo oraz aerodynamicznych paneli. W samochodzie znajdziemy dziewięć miejsc siedzących oraz system Grip Control umożliwiający jazdę w czterech trybach: normalny, terenowy, śnieg i piasek.
Jumpy został wyposażony także w sześciobiegową automatyczną skrzynię biegów połączoną z silnikiem HDi 160. Nowe modele już wkrótce trafią do salonów. Nie wiadomo jednak jak te zmiany wpłyną na cenę obu modeli.