Chińczycy zainteresowani przejęciem koncernu Fiat Chrysler Automobiles
Czy dni FCA (Fiat Chrysler Automobiles), jako niezależnego koncernu, są już policzone? W ostatnim czasie pojawiło się kilka poważnych ofert przejęcia włosko-amerykańskiej firmy przez chińską firmę z branży motoryzacyjnej. Jak na razie zostały one odrzucone.
Chińskie firmy od pewnego już czasu próbują wejść na rynki zagraniczne, w tym te najbardziej prestiżowe, czyli amerykański oraz europejski. Jeśli dołączymy do tego presję ze strony władz tego kraju, nie dziwią kolejne ruchy wykonywane przez chińską branżę motoryzacyjną. Nie udało się wejść ze swoimi markami, dlatego też coraz częściej forsowany jest pomysł przejęcia obecnych na tym rynku marek. Taką drogę obrał koncern Geely, nabywając szwedzką markę Volvo. Teraz przedmiotem zainteresowania stał się koncern Fiat Chrysler Automobiles.
Jak podaje serwis Automotive News, na początku sierpnia pojawiła się poważna oferta ze strony jednego z chińskich koncernów. Najprawdopodobniej chodziło o firmę Guangzhou Automobile Group (GAC). Ostatecznie oferta została odrzucona, ale na horyzoncie podobno pojawili się kolejny gracze. Wszyscy zza Wielkiego Muru.
Powołując się na różne zagraniczne media, zainteresowanie nabyciem FCA są, poza wspomnianym już GAC, również Great Wall Motor Company, Dongfeng Motor czy też Zhejiang Geely.
Spośród wymienionych wyżej koncernów najbardziej naturalnym wyborem wydawałoby się GAC, obecny partner FCA na rynku chińskim. Powołana do życia przez oba koncerny spółka joint venture produkuje m.in. takie modele jak Fiat Viaggio czy Jeep Cherokee, a jej dziełem jest także koncepcyjny Jeep Yuntu (na zdjęciu).
Kupno koncernu Fiat Chrysler Automobiles oznaczałoby przejęcie marek Jeep, Fiat, Chrysler, Dodge oraz Ram. Co ciekawe, z oferty wyłączone są Alfa Romeo, Maserati oraz Ferrari, które pozostaną albo niezależnymi markami pod rządami rodziny Agnelli (firma Exor), albo zostaną sprzedane innemu nabywcy.
W zeszłym roku Fiat Chrysler Automobiles osiągnął przychody w wysokości nieco powyżej 111 mld euro, a zysk wyniósł 1,81 mld euro. Firma zatrudnia ponad 225 tys. pracowników, działa na czterech kontynentach, a pod względem wielkości sprzedaży jest siódmym koncernem w branży motoryzacyjnej.