Chevrolet Spark EV trafi do sprzedaży już za rok
Po premierze światowej na zeszłorocznym Salonie Samochodowym w Los Angeles, kolejnym przystankiem dla Cheroleta Spark EV będzie marcowy Salon Samochodowy w Genewie. Sprawdźmy czego możemy się spodziewać na europejskiej premierze modelu.
Nowy, w pełni elektryczny Chevrolet Spark EV będzie sprzedawany na niektórych rynkach w Europie. Jakie to będą kraje? Oczywiście te, które mają rozwiniętą infrastrukturę pozwalającą ładować auta elektryczne nie tylko w garażu właściciela lub sąsiada, w związku z czym szansa, że auto pojawi się u nas jest bardzo niewielka. A nawet jeśli auto pojawi się w naszych salonach, prawdopodobnie mało kto się na nie zdecyduje. Wyjazd za miasto wiąże się z ryzykiem utknięcia na poboczu w środku głuszy, ponieważ producent nie zaszczycił nas informacją na temat zasięgu.
Do napędu Chevroleta Sparka EV posłuży 130-konna jednostka elektryczna, która charakteryzuje się imponującym momentem obrotowym na poziomie 542 Nm. Nie przekłada to się jednak na osiągi (zresztą kto ściga się Sparkiem?), ale przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje przyzwoite 8,5 sekundy. Zestaw bateryjny może być ładowany zarówno prądem zmiennym, jak i stałym.
W przypadku ładowarki DC, akumulatory mogą zostać naładowane do 80 procent swojej pojemności w zaledwie 20 minut. Ładowarka AC potrzebuje na pełne naładowanie od 6 do 8 godzin, przy wykorzystaniu gniazdka 230V. Oczywiście kable ładujące będą dostępne w standardzie. Niestety ceny auta nie są jeszcze znane, ale spodziewamy się, że cena będzie przynajmniej o 50% wyższa niż modelu z silnikiem spalinowym.