Chevrolet Corvette Stingray Z06 - oficjalna premiera
Kolejna bardzo ciekawa premiera na Salonie Samochodowym w Detroit. Tym razem jest to ikona amerykańskiej motoryzacji oraz typowy okaz tamtejszego podejścia do sportowych samochodów. Sprawdźmy, co oferuje Chevrolet Corvette Stingray Z06.
Na początku chciałbym sprostować wzmiankę o typowym podejściu Amerykanów do sportowych samochodów. Jakiś czas temu liczył się wielki silnik, ogromna moc oraz... tyle. Nie liczyło się zawieszenie, prowadzenie na zakrętach tylko prędkość na prostej. Dziś jest już nieco inaczej, gdyż amerykańskie samochody uzyskują świetne czasy na torze Nurburgring Nordschleife.
Nowy Chevrolet Corvette Stingray Z06 posiada doładowany silnik, 8-biegową skrzynię automatyczną oraz dach, który można zdjąć. Tak w wielkim skrócie można opisać to auto, które jest połączeniem tego, co większość facetów chciałaby mieć w garażu. Pod maską mamy silnik V8 o pojemności 6,2-litra ze sprężarką mechaniczną Eaton R1740 TVS o pojemności 1,7-litra. Taki układ generuje 625 KM oraz 861 Nm momentu obrotowego.
Warto również wspomnieć o pakiecie dodatków Z07 Performance Package, w skład którego wchodzi mnóstwo ciekawych gadżetów. Mowa tu o kompletnym pakiecie aerodynamicznym, oponach Michelin Pilot Super Sport Cup czy też układzie hamulcowym Brembo z carbonowo-ceramicznymi tarczami. Reasumując, potencjalny klient dostaje auto, które wygląda rewelacyjnie, rzuca się w oczy, brzmi jak potwór i ma świetne osiągi.
A jak Wam podoba się Chevrolet Corvette Stingray Z06?