Chevrolet chce stworzyć konkurenta dla Toyoty GT86
Pojawienie się na rynku "świętej trójcy" - Toyoty GT86, Subaru BRZ oraz Sciona FR-S dość mocno wstrząsnęło segmentem niewielkich samochodów sportowych. Japoński wynalazek nie jest ani szybki, ani szczególnie mocny czy imponujący na papierze, ale dostarcza kierowcy ogromną ilość emocji za rozsądną cenę. Teraz inni producenci chcą stworzyć własną wersję takiego auta.
Toyota GT86 osiągnęła sukces, którego nikt na początku się nie spodziewał. Niektórzy producenci spoglądali na Subaru i Toyotą z lekkim politowaniem, a dziś czerwieniąc się sami chcą stworzyć podobne auto, żeby zjeść kawałek rynkowego tortu. O takich planach poinformował niedawno Chevrolet.
Auto może bazować na platformie Aplha i zdaniem prezesa GM North America - Marka Reussa - może być idealnym, podstawowym modelem sportowym w ofercie Chevroleta, który już posiada tego typu auta, ale w dość wysokich cenach. Chodzi tu głównie o Chevroleta Camaro oraz Corvette Stingray - ten ostatni model zadebiutował niedawno w Detroit.
Co prawda Reuss nie zdradził żadnych konkretów o tym, czy auto jest już w fazie koncepcyjnej czy produkcyjnej, ale powiedział, że płyta podłogowa będzie zapożyczona z Cadillaca ATS. Jeśli model powstanie może być ciekawą i być może tańszą alternatywą dla Subaru BRZ oraz Toyoty GT86. Jest na co czekać.
Fot. Chevrolet Code 130R - koncept z 2012 roku