Chcemy go mieć!
Nowe Volvo S80 oprócz silnika V8 o mocy 315KM będzie miał w palecie Diesla. Jednostka 2.4D o mocy 163KM z pewnością będzie w stanie sprawnie dowodzić układem napędowym.
<b>Nowe Volvo S80 oprócz silnika V8 o mocy 315KM będzie miał w palecie Diesla. Jednostka 2.4D o mocy 163KM z pewnością będzie w stanie sprawnie dowodzić układem napędowym. </b> W jednostkach wysokoprężnych ważniejszy od mocy jest moment obrotowy, który w przypadku tego Diesla będzie wynosił 340Nm. Dla porównania jednostka benzynowa 2.5T o mocy 200KM posiada moment 300Nm, a 3.2 l6 o mocy 238KM, 320Nm. Dzięki tej wartości, samochód może bardzo zwinnie przyspieszać. Dobre przyspieszenie jest szczególnie ważne na polskich drogach gdzie często wykonywany jest manewr wyprzedzania. S80 może być również wyposażony w aktywny układ zawieszenia Four-C, znany chociażby z Volvo S60R. Kierowca ma wybór między trzema ustawieniami charakterystyki: komfortową, sportową i wyczynową. Dla tego samochodu producent słynący z produkcji bezpiecznych aut przygotował szereg systemów wspomagających kierowcę. Najciekawszy okaże się zastosowany po raz pierwszy układ adaptacyjnej regulacji prędkości jazdy (ACC – Adaptive Cruise Control) połączony z systemem ostrzegania przed kolizją (Collision Warning). Szwedzi dokonali także modyfikacji wnętrza zmieniając dobór materiałów oraz ich barwę. Na samochód przyjedzie nam czekać do czerwca tego roku. Warto uzbroić się w cierpliwość i poczekać na drugą generację Volvo S80, bo ta już teraz zapowiada się rewelacyjnie.