Ceny polis OC wciąż spadają! Nie wszystkim jednak w takim samym stopniu
Mamy bardzo dobrą wiadomość dla kierowców. Po spadkach cen polis w 2018 r. również w pierwszym półroczu bieżącego roku utrzymuje się ten trend spadkowy. Ceny ubezpieczeń OC, jak wynika z raportu przeglądarki internetowej rankomat.pl, spadają we wszystkich regionach naszego kraju i obejmują wszystkie grupy wiekowe, choć skala obniżek jest mocno zróżnicowana.
Po dynamicznych wzrostach cen ubezpieczeń OC, jakie miały miejsce w latach 2015-2017, od 2018 obserwujemy spadek cen polis. W minionym roku średnio w skali całego kraju stawki za OC spadły o 4,9%, a w pierwszym półroczu bieżącego roku o 7,2%. Średnia cena OC w I półroczu 2019 r. wyniosła 687 zł, choć warto tu dodać, że w 2015 r. płaciliśmy za te obowiązkowe ubezpieczenie średnio tylko 423 zł.
Województwo mazowieckie i Warszawa wcale nie najdroższe
W pierwszych sześciu miesiącach br. najwięcej za OC płacili kierowcy w województwie pomorskim (780 zł), dolnośląskim (764 zł) oraz mazowieckim (753 zł). Najmniej natomiast właściciele pojazdów zarejestrowanych w województwach podkarpackim (557 zł), opolskim (589 zł) oraz świętokrzyskim (598 zł). Jak widać różnica w cenie OC pomiędzy najdroższymi i najtańszymi pod tym względem województwami sięgała nawet 40%.
Najbardziej średnie ceny OC w pierwszej połowie 2019 r. potaniały w województach wielkopolskim (8,7%), podkarpackim (8,2%) oraz warmińsko-mazurskim (8%), natomiast najmniej na ogólnopolskim trendzie spadkowym skorzystali właściciele aut zamieszkali w województwach zachodniopomorskim (5,4%), lubuskim (5,8%) oraz małopolskim (6,2%).
Najwięcej za OC w I półroczu 2019 r. płacili kierowcy z Wrocławia (943 zł), Gdańska (893 zł) i Warszawy (841 zł). Najmniej zaś mieszkańcy Rzeszowa (607 zł), Kielc (642 zł) oraz Opola (651 zł). Jak widać w tym przypadku różnica cen polis OC między najdroższymi i najtańszymi miastami wyniosła nawet ponad 50%
Młodzi kierowcy płacą najwięcej
Jak można się było spodziewać, najwięcej za ubezpieczenie OC płacą wciąż młodzi kierowcy do 25. roku życia (średnio 1575 zł), choć w ich przypadku spadki cen polis były najwyższe (16,7%). Warto dodać, że niewiele starsi kierowcy (w wieku od 26 do 35 lat) płacą za OC już zdecydowanie mniej (średnio 719 zł). Najtaniej polisę OC mogą nabyć natomiast najstarsi właściciele samochodów – w ich przypadku średnia cena OC w pierwszym półroczu wyniosła 583 zł (spadek o 6,4%).
Na cenę OC wpływ ma również stan cywilny kierowcy. Najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie auta płacą kawalerowie i panny (964 zł), na najtańsze zaś oferty OC mogą liczyć zamężni kierowcy (603 zł). Również liczba dzieci przekłada się na cenę polisy OC. Bezdzietni płacą zdecydowanie więcej (787 zł), zaś rodzice z dwójką bądź większą liczbą dzieci płacili średnio w I półroczu 2019 r. 603 zł. Niewielkie są natomiast różnice w cenach ubezpieczenia OC pomiędzy płciami. Kobiety płaciły średnio 698 zł, zaś mężczyźni 684 zł.
Bezszkodowi kierowcy mogą liczyć na tanie OC
Bardzo duże różnice w cenie polis OC występują pomiędzy kierowcami z nienaganną historią ubezpieczenia a tymi, którzy są sprawcami szkód komunikacyjnych. Właściciele samochodów, którzy w I półroczu 2019 r. deklarowali brak szkód w swojej historii ubezpieczenia OC, płacili za polisę średnio 673 zł. 56,3% więcej wydawali OC właściciele aut, którzy w ostatnim roku spowodowali jedną szkodę (1052 zł). Dla sprawców trzech szkód koszt ubezpieczenia był aż o 313% wyższy niż dla kierowców bezszkodowych (2778 zł).
Dla jakich samochodów OC jest najdroższe?
Oczywiście olbrzymi wpływ na cenę OC ma również wartość samochodu. Spośród 11 najczęściej ubezpieczanych w kalkulatorze ubezpieczeń rankomat.pl marek pojazdów najniższe składki OC w pierwszym półroczu 2019 r. płacili właściciele Skody (612 zł) i Toyoty (618 zł), zaś najwyższe posiadacze BMW (904 zł) i Audi (772 zł).
Wciąż też zdecydowanie więcej za OC płacą posiadacze samochodów z dużymi silnikami, choć trzeba pamiętać, że w erze downsizingu również jednostki napędowe z małymi pojemnościami mogą zapewniać całkiem dużą moc. Średnie ubezpieczenie OC za auto o pojemności silnika do 1 litra kosztowało zaledwie 520 zł, podczas gdy posiadacze aut z 3-litrowymi i większymi silnikami płacili średnio 952 zł za OC.
W przypadku podziału na rodzaj napędu najtaniej OC kosztowało właścicieli pojazdów elektrycznych (555 zł). Najwięcej ze swojego portfela musi wyciągnąć posiadacze aut z silnikiem benzynowym + LPG – 735 zł. Co ciekawe, więcej za polisę OC płacono w przypadku auta hybrydowego (675 zł) niż benzynowego (668 zł). Właściciele diesli płacili natomiast średnio 689 zł za ubezpieczenie OC.
Najmniej za polisę OC w pierwszym półroczu 2019 r. (wśród klientów rankomat.pl) zapłacił urodzony w 1977 r. mieszkaniec województwa podkarpackiego, korzystający z 60-proc. zniżki. Za swoją Dacię Sandero z 2014 r. z benzynowym silnikiem o pojemności 898 cm3 zapłacił 250 zł.