Ceny paliw: ponad 50% drożej na stacjach!
Litr benzyny w rafinerii kosztuje 2,37 zł. Dlaczego na stacji płacimy ponad 5 zł?!
Ceny paliw poszły w górę. Każdy z nas odczuwa to dotkliwie, gdy za litr benzyny czy oleju napędowego przychodzi mu zapłacić już nie 4 zł z groszami, ale ponad 5 zł. Skąd takie ceny? Za co właściwie płacimy tak horrendalne kwoty, tankując?
Polskie ceny paliw przeanalizował portal Picodi. Wiecie, ile pieniędzy trafia do budżetu państwa, podczas gdy tankujemy na stacji?
Z analizy Picodi wynika, że rzeczywiste koszty zakupu benzyny w rafinerii, jej transport oraz marża właściciela stacji to niecałe 50% finalnej ceny paliwa. Okazuje się, że jeśli cena benzyny na stacji wynosi 5,04 zł, jej cena hurtowa to... 2,37 zł – czyli mniej niż połowa. Za co więc płacimy?
Po prostu – resztę pobiera państwo pod różną postacią. Jest przecież i podatek VAT, i akcyza, i opłata paliwowa.
Benzyna - 5,04 zł (cena na stacji)
- Cena hurtowa: 2,37 zł
- Marża stacji: 0,06 zł
- VAT: 0,94 zł
- Akcyza: 1,54 zł
- Opłata paliwowa: 0,13 zł
Niestety, to prawdopodobnie nie koniec. Rządzący przymierzają się do wprowadzenia nowego podatku drogowego i opłaty emisyjnej (zarówno na Pb95, jak i ON). Ta ostatnia ma być „cegiełką” kierowców w rozwój ekologicznych technologii…
Skąd różnice w cenie paliw?
Dlaczego w różnych miejscach paliwo ma inną cenę? Skoro cena hurtowa i podatki są stałe, to skąd różnice w cenach na różnych stacjach paliw? Chodzi o marżę. Tam, gdzie jest większa konkurencja, obok siebie znajduje się więcej stacji, właściciel obniża marżę, by jego oferta była atrakcyjniejsza i klient zatankował akurat u niego. Często też na stacjach przy centrach handlowych jest taniej, ponieważ ich właściciele liczą na to, że tankujący skuszą się też na większe zakupy w centrum.
Więcej informacji pod linkiem: https://www.picodi.com/pl/mozna-taniej/benzyna-prawdziwa-cena