Cadillac che podbić Europę - ATS debiutuje w Genewie
Cadillac już od dawna próbuje podbić europejski rynek, ale bez większych sukcesów. Widać klienci ze Starego Kontynentu wolą auta, które potrafią pokonywać zakręty. Czy model ATS zmieni niepochlebne opinie o amerykańskim krążowniku szos?
Amerykanie są bardzo uparci, gdyż mimo wielu niepowodzeń, jakie Cadillac odnotowuje w Europie, panowie zza wielkiej wody wciąż próbują osiągnąć coś na naszym kontynencie. Kolejną próbą jest model Cadillac ATS. Trzeba przyznać, że kolejny model jest coraz bardziej udany, ale wydaje nam się, że minie jeszcze kilka długich lat, zanim Amerykanie wyczują europejskie gusta.
Zdaniem Cadillaca, nowy model ATS został zbudowany na całkowicie nowej platformie, a napęd przekazywany jest wyłącznie na tylną oś. Od razu widać aspiracje do walki z BMW serii 3, ale czy model ATS podoła temu wyzwaniu?
Nie chcemy być złośliwi, ale mówiąc szczerze, Cadillac ATS ma jeszcze długą drogę mimo tego, że firma posiada wielkie ambicje. Cadillac ATS ma konkurować z Audi A4, wspomnianym BMW serii 3 oraz Mercedesem klasy C. Pod maską pojawi się 2,0-litrowa jednostka z turbosprężarką o mocy 272 KM.
W amerykańskich egzemplarzach dostępne będą również silniki 2,5-litra o mocy 202 KM i 3,6-litrowa jednostka V6 o mocy 322 KM. A czy pod maskę trafi jakiś diesel? Tak... prawdopodobnie za kilka lat. I jak Cadillac ma konkurować z europejskimi autami? Co prawda General Motors już prowadzi negocjacje ze swoim potencjalnym konkurentem, czyli BMW, ale znając pośpiech Amerykanów, nie spodziewajmy się szybkiej reakcji.