BMW Serii 4 Hybrid zadebiutuje w Los Angeles
Producenci usilnie próbują wmówić nam, że samochody hybrydowe lub elektryczne są dużo ciekawsze i bardziej emocjonujące od benzynowych odpowiedników. Są wyjątki, ale w większości przypadków to po prostu się nie sprawdza. Tak czy inaczej na zbliżającym się Salonie Samochodowym w Los Angeles zobaczymy hybrydową wersję BMW Serii 4.
Co prawda informacje na temat modelu BMW Serii 4 Hybrid są bardzo znikome, ale prawdopodobnie do napędu posłuży system ActiveHybrid3. Oznacza to, że pod maską pojawi się 3,0-litrowy sześciocylindrowy silnik benzynowy generujący 306 KM oraz 55-konny motor elektryczny. Cały układ działając w tandemie wyciska z siebie moc maksymalną 340 KM, co powinno przekładać się na przyzwoite osiągi.
Co prawda, jak już wspominaliśmy, informacje na temat BMW Serii 4 Hybrid są znikome, osiągi nie są znane, ale możemy wzorować się wariantem Serii 3 Sedan, który taką jednostkę posiada. W takim modelu przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 5,3 sekundy, zaś średnie spalanie zdaniem producenta ląduje na poziomie około 5,9 l/100km. Na samym napędzie elektrycznym auto jest w stanie przejechać skromne 4 kilometry. Czy w tym przypadku, hybryda w sportowym z zasady Coupe ma sens?