BMW potwierdza. Będzie X7
BMW, słowami Iana Robertsona, oficjalnie potwierdziło, iż szykuje się do wprowadzenia na rynek dwóch wariantów flagowego SUV-a bawarskiej marki - siedmiomiejscowego oraz topowej, czteroosobowej limuzyny wśród SUV-ów.
Szef sprzedaży niemieckiej marki w wywiadzie dla magazynu Automotive News zdradził trochę planów nt. przyszłych modeli BMW. Najciekawiej zapowiada się flagowy SUV, który najprawdopodobniej będzie się nazywał X7. Będzie też drugim, obok serii 7, modelem z nowej submarki, tzw. GKL (od Grand Klasse), która będzie obejmować najbardziej luksusowe modele.
Dlatego też BMW X7 nie będzie jedynie powiększonym klonem modelu X5, obecnie największego SUV-a w ofercie. Ma mieć odróżniającą się stylistykę i jeszcze bardziej luksusowo skonfigurowane oraz wykończone wnętrze. Nie potwierdziły się jednak wcześniejsze spekulacje, iż X7 będzie czerpał garściami z rozwiązań, które są szykowane dla Rolls-Royce'a Cullinana - pierwszego SUV-a tej brytyjskiej marki, który na rynku ma się pojawić w 2018 r.
BMW X7 do sprzedaży ma trafić również w 2018 r. i będzie produkowany w fabryce BMW w Spartanburg (w Południowej Karolinie). Za luksusową odmianę trzeba będzie zapłacić na rynku amerykańskim co najmniej 100 tys. dolarów.
W nieco dalszej przyszłości na rynku pojawi się kolejny model z submarki GKL. Będzie to limuzyna większa od serii 7. Robertson wprawdzie nie zdradził żadnych szczegółów, ale potwierdził, iż prace nad serią 9 (?) są na zaawansowanym etapie.
Na drugim biegunie znajdzie się natomiast jeszcze jeden planowany model. Mowa tu o małym crossoverze X2, który byłby dla X1 tym samym, czym X4 i X6 są odpowiednio dla modeli X3 oraz X5. BMW X2 prawdopodobnie pojawi się na rynku już w przyszłym roku.