BMW i3 po liftingu i z mocniejszą wersją
Dwa tygodnie przed rozpoczęciem targów IAA we Frankfurcie i oficjalnym debiutem BMW zaprezentowało odświeżoną wersję swojego elektrycznego malucha i3. Zła wiadomość jest taka, że nie zwiększył się zasięg modelu. Dobra zaś jest taka, że pojawi się mocniejsza odmiana i3s.
Pięć lat od premiery rynkowej to już najwyższy czas na kurację odmładzającą. Wprawdzie w przypadku BMW i3 efekt świeżości wciąż się utrzymuje - model ten nie jest przecież zbyt częstym widokiem na naszych ulicach, a ponadto jest zdobywcą tytułu World Design of the Year - ale zawsze jednak przeprowadzone zmiany zwiększają zainteresowanie takim modelem. Odświeżone BMW i3, które po raz pierwszy będzie można zobaczyć we Frankfurcie, w sprzedaży pojawi się jesienią br.
Tak jak w przypadku modeli ze standardowym napędem, tak i facelifting BMW i3 to przede wszystkim drobne zmiany wizualne. Wersję po zmianach rozpoznamy po reflektorach głównych wykonanych w technologii LED oraz przemodelowanym zderzaku w kolorze nadwozia. W ofercie pojawią się dwa nowe lakiery (czerwony i niebieski), a elegancki charakter został podkreślony przez chromowaną listwę ciągnącą się wzdłuż linii dachu.
We wnętrzu nowością jest duży ekran dotykowy systemu iDrive6 o przekątnej 10,25 cala. Do tego kierowca i pasażerowie będą mogli korzystać z nowych usług cyfrowych. Zmiany objęły również nowe elementy wykończenia wnętrza, w tym z takimi materiałami jak drewno oraz skóra.
To jednak nie zmiany wizualne są najważniejsze w tym faceliftingu. Wraz ze zmianami stylistycznymi do oferty dołączy druga wersja silnikowa BMW i3, dla odróżnienia nazwana i3s. Będzie się ona różnić również wyglądem zewnętrznym. Większy rozstaw kół oraz inny przedni zderzak sprawią, że odmiana i3s będzie szersza o 40 mm od wersji standardowej. Mniejszy o 10 mm prześwit oraz utwardzone zawieszenie mają zapewnić nieco bardziej sportowych emocji za kółkiem. Z kolei elegancki wygląd to m.in. zasługa sporych, bo aż 20-calowych kół, którego do tego są o pół cala szersze niż w i3. Odmianę tę będzie można szybko rozpoznać także po czarnych nadkolach oraz słupkach A, łączących maskę silnika z dachem o takim samym kolorze.
Zwykła "i-trójka" będzie napędzana silnikiem o mocy 170 KM, z kolei mocniejsza odmiana i3s będzie miała o 14 sztuk mocniejsze stado koni mechanicznych. Z kolei maksymalny moment obrotowy i3s wynosi 270 Nm, o 20 Nm więcej niż w i3. Różnice te przełożą się na osiągi. BMW i3 do 100 km/h jest w stanie rozpędzić się w 7,3 s, zaś i3s w 6,9 s. Do obu wersji silnikowych można zamówić dodatkowo dwucylindrowy silnik benzynowy o mocy 38 KM, tzw. Range Extender, dzięki któremu można zwiększyć zasięg auta z ok. 180 do nawet 330 km.
BMW zmodyfikowało również nieznacznie kwestię ładowania akumulatorów w i3. Przy użyciu tzw. Wallboxa baterie można będzie naładować do pełna w ok. 3 godziny, to prawie pięć razy szybciej niż przy użyciu standardowego gniazdka.