BMW Alpina B4 Bi-Turbo Cabrio zadebiutuje w Genewie
Alpina ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Ja zaliczam się do tej pierwszej grupy, choć postaram się zachować bezstronność. Na zbliżającym się Salonie Samochodowym w Genewie zadebiutuje BMW Alpina B4 Bi-Turbo Cabrio.
BMW Alpina B4 Bi-Turbo Cabrio to po prostu otwarta wersja zaprezentowanego w zeszłym roku modelu Alpina B4 Bi-Turbo w wersji coupe, który bazował na BMW 435i. Oczywiście oprócz nadwozia różnic jest niewiele. Pod maską skrywa się zmodyfikowana podwójnie doładowana jednostka sześciocylindrowa w układzie rzędowym.
Silnik 3.0 wyciska z siebie przyzwoite 410 KM oraz 600 Nm momentu obrotowego. Postęp jest więc bardzo wyraźny, gdyż konwencjonalna wersja generowała 306 KM oraz 400 Nm. Kolejną różnicą jest fakt, że zamiast materiałowego dachu Alpina zastosowała twardą konstrukcję składaną. Oczywiście wpływa to negatywnie na wagę, ale nie na osiągi.
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 4,5 sekundy, zaś prędkość maksymalna to 301 km/h. Wersja coupe modelu przyspiesza do "setki" w 4,2 sekundy osiągając prędkość maksymalną 305 km/h. Wizualnie BMW Alpina B4 Bi-Turbo Cabrio wyróżnia się pięknymi 20-calowymi felgami z oponami 245/30 z przodu oraz 265/30 z tyłu. Na deser dostajemy niebieski lakier, kilka naklejek oraz skórzaną tapicerkę.
Auto trafi na rynek niemiecki już wiosną tego roku w cenie startującej od poziomu 74 800 euro.