Będzie hardcore'owy Focus RS?
Na polskim rynku pojawi się dopiero w styczniu, ale w wielu europejskich krajach już cieszy swoich nabywców. Mowa o nowym Focusie RS. A tymczasem Ford rozważa stworzenie jeszcze szybszej odmiany swojego hot-hatcha.
Ford, tworząc najnowszą generację swojego najszybszego kompaktowego modelu, wysoko zawiesił poprzeczkę bezpośrednim konkurentom. 350 koni mechanicznych, 440 Nm maksymalnego momentu obrotowego (470 Nm z funkcją overboost) dostępnego już od 2000 obr/min sprawiają, że na prędkościomierzu Focusa RS pierwsza setka zostanie osiągnięta już po 4,7 sekundy, a maksymalnie auto jest w stanie się rozpędzić do 266 km/h.
Osiągi osiągami, ale Focus RS ma zachwycać również, a może przede wszystkim, swoimi właściwościami jezdnymi. Napęd na cztery koła (do 70 proc. momentu może trafiać na koła tylnej osi), 6-biegowa manualna skrzynia biegów oraz systemy Dynamic Torque Vectoring Control i Drift Mode, który pozwala ustawić zgodnie z własnymi preferencjami działanie pozostałych systemów bezpieczeństwa, pracę silnika oraz napędu na cztery koła, sprawiają, że za kierownicą Focusa RS możemy czuć się pewnie, a jednocześnie odczuwać dziką frajdę podczas dynamicznej jazdy.
Apetyt rośnie jednak w miarę jedzenia i w Fordzie widocznie uznali, że przydałaby się jeszcze ostrzejsza odmiana Focusa RS. Ponieważ jednak z 2,3-litrowego silnika turbobenzynowego uzyskano maksimum jego możliwości (przy zwiększeniu mocy mogłyby pojawić się problemy z jego chłodzeniem), dalsze modyfikacje objęłyby w pierwszej kolejności redukcję masy. A ponieważ w przypadku seryjnego Focusa RS ograniczenia budżetowe nie pozwoliły na zastosowanie lżejszych, ale droższych materiałów, teraz inżynierowie Forda mieliby nieco więcej swobody. Zastosowanie elementów z włókien węglowych, poliwęglanów czy aluminium pozwoliłoby zmniejszyć masę Focusa RS nawet o 100 kg. Nawet uwzględniając dodatkowe elementy w układzie jezdnym.
Tu bowiem rozważane jest zastosowanie mechanizmu różnicowego o ograniczonym poślizgu na przedniej osi oraz dwusprzęgłowej przekładni automatycznej z manetkami do zmiany biegów przy kierownicy.
Tak zmodyfikowany Ford Focus RS miałby być szybszy od Mercedesa AMG A45 czy Audi RS3, które do prędkości 100 km/h przyspieszają w odpowiednio 4,2 i 4,3 sekundy. Ciekawe, czy udałoby mu się złamać barierę 4 sekund...