Avensis zyskuje nową "twarz" i lepsze wykończenie
Limuzyny klasy średniej do grupa rynku motoryzacyjnego, której stawia się wysokie wymagania w kwestii prezencji zewnętrznej, przestronności wnętrza, zaawansowania technicznego czy poziomu wyposażenia. A, że w segmencie D przybywa mocnych rywali, Toyota postanowiła poddać Avensisa face-liftingowi.
Zmodernizowaną limuzynę z Japonii rozpoznamy przede wszystkim po nowej „twarzy” nadwozia. Zarówno sedana, jak i kombi opatrzono w całkowicie przeprojektowany pas przedni ze zmienionymi reflektorami (które zintegrowano z diodami LED do jazdy dziennej), odnowionym grillem i zderzakiem o agresywniejszych kształtach. Tylna część karoserii otrzymała z kolei odświeżone lampy i przerobiony zderzak, zaś z boku pojawiły się nowe felgi.
Jeśli chodzi o wnętrze, jego stylistyka pozostała bez zmian, ale całość wykończono lepszymi niż dotychczas materiałami, zainstalowano nowy ekran systemu nawigacji (Touch and Go Plus), a do tego dołożono nowe opcje kolorystyki kabiny pasażerskiej.
W ramach restylingu zmniejszono emisję CO2 wysokoprężnego silnika 2.0 D-4D/124 KM – spadła ona ze 139 do 119 gramów. Oprócz wspomnianego motoru, nabywcy odnowionego Avensisa będą mieli do wyboru mocniejszego, bo 148-konnego diesla 2.2 D-4D (z filtrem cząstek stałych i filtrem NOx) oraz benzynowy silnik 1.8 Valvematic o mocy 145 KM. Jednostki te połączono ze standardową skrzynią ręczną o 6 biegach i opcjonalną przekładnią bezstopniową.
Przy okazji modernizacji wizualnych i mechanicznych wzbogacono wyposażenie standardowe i opcjonalne. Kiedy ujrzymy odnowioną Toyotę w salonach dealerskich, tego nie wiemy. Wiemy za to, że samochód można oglądać na targach Frankfurt Motor Show 2011, gdzie auto doczekało się dziś swojej światowej premiery.