Audi SQ5 TDI Exclusive Concept wejdzie do produkcji
O co w tym chodzi? No cóż, producent z Ingolstadt postanowił wyprodukować limitowaną liczbę modelu Audi SQ5 TDI Exclusive Concept, który będzie o wiele, wiele droższy od regularnego modelu SQ5. Za co więc trzeba dopłacić i po co Audi chce wyprodukować ten model?
Tu już pojawia się mała tajemnica, bo na dobrą sprawę ciężko zrozumieć plan produkcji modelu Audi SQ5 TDI Exclusive Concept. Auto zostanie wycenione na kwotę 92 tysięcy euro. Przypomnijmy, że konwencjonalny model Audi SQ5 TDI kosztuje 58 500 euro, czyli aż o 33 500 euro mniej od modelu Exclusive Concept. Czym więc Audi tłumaczy tą różnicę? Silnikiem?
Niestety nie, gdyż oba modele posiadają dokładnie tą samą jednostkę napędową - 3,0-litrową podwójnie doładowaną dieslowską V6 o mocy 313 KM z momentem obrotowym na poziomie 650 Nm. Droższa wersja nie dysponuje nawet 1 koniem mechanicznym więcej. Producent, a konkretniej dział "quattro GmbH" twierdzi, że nie o moc chodzi, a o wyposażenie wnętrza i komfort.
Mimo wszystko nadal ciężko zrozumieć dopłatę w wysokości 33 500 euro. Za tą kwotę można kupić dobrej klasy nowy samochód, a Audi w zamian oferuje kilka zmian wyglądu i wnętrza. Komiczne. Ale przejdźmy do sedna i sprawdźmy, co dostanie Audi SQ5 TDI Exclusive Concept. Po pierwsze, auto zostanie polakierowane na kolor Aral Blue, który podobno został stworzony specjalnie dla tego modelu.
Moim zdaniem to po prostu ładny, niebieski lakier - nic więcej. Jeśli chodzi o wnętrze, Audi twierdzi, że zarówno fotele jak i kierownica, deska rozdzielcza i inne elementy zostały obszyte najwyższej jakości skórą Nappa z kontrastującymi szwami w kolorze polarnej bieli. W centralnej części foteli zastosowano tak zwaną tkaną skórę. Zdaniem producenta, to pierwsze auto w którym zastosowano tego typu materiał.
Podsufitka została wykończona Alcantarą, by podkreślić ogromny panoramiczny dach. W wielu miejscach wylądowały okolicznościowe plakietki i logo. Producent z Ingolstadt twierdzi, że produkcja Audi SQ5 TDI Exclusive Concept zostanie ograniczona do 50 egzemplarzy. Auto zostanie oczywiście pokazane na Salonie Samochodowym w Paryżu.
Źródło: Carscoop