Audi S8 Plus - dla ciągle spóźnionych
Wiadomo, że do sprawnego przemieszczania nie jest potrzebna olbrzymia moc, ale mało kto, mając pokaźną sumę na koncie, może sobie odmówić tej przyjemności. Producenci doskonale o tym wiedzą i oferują takie auta, jak Audi S8 Plus. Poznajmy je bliżej.
Co prawda niemiecki producent już pracuje nad następcą dla modelu A8, ale i tak panowie z Ingolstadt postanowili wzmocnić obecną generację. Ten "Plus" w nazwie zmienia dość wiele, ale zacznijmy od początku. Wystarczy wspomnieć, że jest to najmocniejsza edycja tego modelu w historii, choć wizualnie stateczna limuzyna tylko subtelnie podkreśla, że jest zdolna do wielu wyczynów.
Z przodu i z tyłu zastosowano niewielki, bardzo subtelny spojler lakierowany na kolor nadwozia, lub - na życzenie klienta - w surowym kolorze włókna węglowego. Wielki grill wykończono w czarnym, połyskującym kolorze, natomiast wszystkie wloty powietrza w wypełnieniem o przekroju plastra miodu pokryto matową czernią. Standardem są światła Matrix LED oraz dynamiczne kierunkowskazy.
We wnętrzu zachowano czarne kolory z kontrastującymi, czerwonymi przeszyciami. Konsola centralna wykończona jest w kolorze fortepianowej czerni, którą przełamano licznymi wstawkami ze stali nierdzewnej. W standardowym wyposażeniu pojawiło się między innymi podświetlenie ambientowe, pełna tapicerka skórzana, elektrycznie wspomaganie zamykania drzwi itp. No dobrze, przejdźmy zatem do serca auta.
Pod maską pracuje silnik 4.0 TFSI, który dostarcza teraz aż 605 KM oraz 700 Nm momentu obrotowego. Dodatkowo, w trybie overboost moment wzrasta do 750 Nm. Takie parametry pozwalają rozpędzić to auto do nawet 305 km/h (z ogranicznikiem 250 km/h). Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 3,8 sekundy, co jak na wielką limuzynę jest wynikiem rewelacyjnym.