Aston Martin w małym konflikcie z Fiskerem
Niedawno pisaliśmy o modelu Thunderbolt, czyli interpretacji Henrika Fiskera na temat Astona Martina Vanquish. Założyciel słynnej marki od czasu do czasu modyfikuje inne auta i pokazuje, że mogłyby wyglądać lepiej. Tym razem jednak pojawił się pewien problem.
Otóż Henrik Fisker został w pewnym sensie oskarżony przez Astona Martina, że skopiował stylistykę modelu Vanquish bez ich zgody. Nie wiadomo czy ma to podłoże prawne, czy też osobiste, gdyż pan Fisker jakiś czas temu pracował dla brytyjskiej marki jako stylista i stworzenie modelu Thunderbolt było swego rodzaju prztyczkiem w nos: "Zobaczcie, ja potrafię zrobić to lepiej!".
Po prezentacji przestylizowanego modelu Thunderbolt pan Fisker przyznał, że przewiduje limitowaną produkcję auta co z pewnością zabrałoby kilku klientów Astonowi. Niestety teraz jest to raczej niemożliwe, gdyż szykuje się pozew ze strony Brytyjczyków. W oświadczeniu możemy między innymi znaleźć stwierdzenie, że mimo kilku zmian niektóre elementy są oczywistym odniesieniem do modelu Vanquish.
Oprócz tego przedstawiciele Astona Martina twierdzą, że indywidualizm ich auta został wykorzystany by przyciągnąć potencjalnych klientów. Ale nie to jest najważniejsze. Otóż AM twierdzi, że Henrik Fisker do stworzenia Thunderbolta wykorzystał podzespoły starszego DB9 i DBS, a następnie przykrył je nadwoziem stylizowanym na model Vanquish. Jak widać marki dbają nie tylko o swoje logo, ale i modele, które nierzadko są ważniejsze wizerunkowo.