Aston Martin Lagonda na pierwszych szkicach
Informacje na temat Astona Martina Lagondy krążą w sieci już od dłuższego czasu. Najpierw były plotki i niepotwierdzone zapowiedzi, potem oficjalne plany od producenta, a teraz (prawdopodobnie) oficjalne szkice projektowe.
Zdaniem producenta: "Nowa Lagonda kontynuuje historię sprzed lat i łączy w sobie niewyobrażalny luksus z ponadprzeciętnymi osiągami. Auto będzie oferowane na rynkach Bliskiego Wschodu by spełnić tamtejsze specyficzne potrzeby." Owszem, tamtejsze potrzeby są specyficzne, ale wszystkie zachcianki mogą być spełnione przelewem o odpowiedniej wartości.
Auto będzie produkowane ręcznie w fabryce Gaydon w Wielkiej Brytanii. W tym samym miejscu był tworzony model Aston Martin One-77. Szczegóły na temat nowości są znikome, ale wiadomo, że bazuje ona na elastycznej platformie VH, zaś nadwozie w całości będzie wykonane z włókna węglowego. Oczywiście stylistyka będzie inspirowana oryginalną Lagondą z lat 70-tych.
Szef stylistów Astona Martina, pan Marek Reichman powiedział: "Debiut Astona Martina Lagondy na rynkach Bliskiego Wschodu będzie ekscytującym momentem nie tylko dla naszej marki, ale dla wszystkich fanów tego modelu, którzy szukają niesamowitego, luksusowego i niespotykanego auta." Dane na temat osiągów są nieznane, ale mówi się, że pod maską wyląduje silnik V12 z modelu Rapide S.