Alfa Romeo Giulia wreszcie odsłania swoje wnętrze
Kilka lat oczekiwania, wielkie zapowiedzi, ambitne plany i rozpalone serca wszystkich miłosników motoryzacji. W sieci ukazały się pierwsze nieoficjalne zdjęcia wnętrza włoskiej układanki o nazwie Alfa Romeo Giulia.
Koncern Fiata miał w ostatnich latach mnóstwo problemów finansowych. Kryzys na rynku europejskim oraz zachłanne przejęcie Chryslera sprawiło, że takie projekty jak Alfa Romeo 4C czy długo wyczekiwania Giulia, zostały przesunięte w czasie.
Poznalismy już wygląd zewnętrzny auta, a teraz w sieci pojawiły się pierwsze, niestety jeszcze nieoficjalne zdjęcia prezentujące wnętrze tego czterodrzwiowego sedana. Giulia pozbawiona jest kamuflażu i wszystko dokładnie widać.
Na trójramiennej kierownicy umieszczono przycisk startera, niemal dokładnie w tym samym miejscu, w którym był on umieszczony w Ferrari F430. Dwie tarcze obrotomierza oraz prędkościomierza wciśnięto w głębokie tunele i przedzielono cyfrowym wyświetlaczem. Na pierwszy rzut oka konsola środkowa do złudzenia przypomina tę z nowej Mazdy 6 i faktycznie dysze nawiewów czy panel klimatyzacji są bardzo podobne do japońskiej produkcji.
Na uwagę zasługują charakterystyczny daszek nad centralnie umieszczonym wyświetlaczem, dodadkowe wykończenie z włókna węglowego czy mocno rzucający się w oczy drążek zmiany biegów. Patrząc na staranność wykonania boczków drzwiowych czy takie smaczki jak obudowy foteli przednich z włókna węglowego wydaje się, że Giulia jest całkowitym przeciwieństwem 4C.
Zapowiada się naprawdę drapieżny i świetnie wykończony sportowy sedan. Model ten ma jednak pełnić bardzo ważną rolę. Alfa Romeo Giulia ma być nową jakością, odrodzeniem włoskiej marki ze sportowymi korzeniami.