Alfa Romeo Giulia - powalczy z niemiecką konkurencją?
Wiele lat doświadczeń nauczyło nas, że wszelkie plany Alfy Romeo należy brać z dużym dystansem i przymrużeniem oka. Ogromne poślizgi w premierach, porzucone projekty, długie zwlekanie z wprowadzaniem nowych modeli i ambicje z kosmosu. Czy tym razem będzie podobnie? Czy Alfa Romeo Giulia ma szansę na sukces?
Serwis Autocar postanowił prześledzić plany Alfy Romeo dotyczące następcy dla modelu 159. Auto miałoby nosić nazwę Giulia - nawiązanie do mniejszej siostry Giulietty? Być może nowe nazewnictwo Alfy Romeo sprawi, że klienci spojrzą na nią przyjaznym wzrokiem - dotychczas niewiele mówiące i mało subtelne cyferki nie pasowały do włoskiej fantazji.
Gdy model 159 pojawił się na rynku, mimo podobnych wymiarów i zapewne założeń producenta, nie zbliżył się nawet do niemieckich konkurentów w postaci BMW Serii 3, Audi A4 czy Mercedesa Klasy C. Auto powoli się starzało, a sprzedaż spadała nie zbliżając się nawet do liczb osiąganych przez niemieckich oponentów.
Teraz, z pomocą Chryslera, Alfa Romeo chce powrócić do segmentu z wielkim hukiem i rozmachem. Nowy model Giulia powinien już zagrozić niemieckiej konkurencji, ale czy ją zniszczy? Nie spodziewajmy się cudów, choć jest szansa na to, że nowa Alfa Romeo ukradnie kilku klientów BMW, Audi czy Mercedesa.
Nowa Alfa Romeo Giulia będzie bazowała na przebudowanej platformie z Dodge'a Darta z wydłużonym rozstawem osi i prawdopodobnie niezależnym tylnym zawieszeniem. Co to oznacza? Auto będzie napędzane na przednią oś, choć w planach jest również napęd na wszystkie koła. No i tu znów pojawia się problem
Jak przednionapędowa Alfa Romeo Giulia ma konkurować z BMW Serii 3 czy Mercedesem Klasy C? Seryjny napęd na wszystkie koła to pewne wyjście z sytuacji, ale to i tak nie to samo, co napęd na tył. Szkoda, że Alfa Romeo nie wróci do korzeni z napędem na tylną oś. Kolejny problem można upatrywać w jednostkach napędowych.
Jak donosi serwis Carscoop, pod maskę trafi 1,4-litrowy silnik MultiAir o mocy 120 KM, 1,7-litrowa turbodoładowana jednostka czterocylindrowa oraz nowa wersja silnika MultiAir V6 Chryslera. Oprócz tego pod maskę trafi cała gama silników Diesla z oferty Fiata. Wielu klientów polubi Alfę za rozsądek, ale ci, którzy będą szukali czegoś więcej, pójdą chyba do konkurencji.