Alfa Romeo Giulia - co by było, gdyby...
Od czasu do czasu, gdy producent nie kwapi się do pracy, a Alfa Romeo ma do tego wybitny talent, niezależni styliści i graficy wyręczają fabrycznych specjalistów tworząc ciekawe projekty. Przykładem może być model Alfa Romeo Giulia.
Alfa Romeo obiecuje, ale potem z tych obietnic niewiele wynika. Nic więc dziwnego, że miłośnicy marki powoli tracą cierpliwość, a ci nieco zdolniejsi decydują się na wyręczenie stylistów tworząc projekty w stylu "To za piękne, aby było możliwe...". Z takiego samego założenia wyszedł niezależny grafik Thorsten Krisch i stworzył bardzo obiecująco wyglądającą Alfę Romeo Giulię.
Już jakiś czas temu nakryto ten model na pierwszych testach, ale wyglądał on... dość dziwnie. Opakowano go w nadwozie Maserati Ghibli, które wyglądało tak, jakby ktoś założył o kilka numerów za duży garnitur. Po prostu karykatura. Na projektach Thorstena Krischa wszystko wygląda tak, jak być powinno, ale niestety nie będzie. Mówiąc w skrócie: Czy chcielibyście, aby Alfa Romeo Giulia wyglądała właśnie tak?