Abarth już wkrótce stworzy mocniejszą wersję 500L i Pandy?
Oferta Fiata z numerkiem 500 ostatnimi czasy dość mocno się rozrosła. Oprócz tradycyjnej 500-tki mamy wersję 500C, do tego 500L oraz 500L Trekking. Na horyzoncie są już kolejne modele, ale tym razem spojrzymy na temat okiem Abartha. Być może już wkrótce napompowany model 500 z literką "L" w nazwie dostanie mocnego kopa i zacznie być wreszcie emocjonujący.
Do pracy zabierze się słynny Abarth, który potrafi zrobić z konwencjonalnych Fiatów porządne maszynki do zabawy na torze i dynamicznej jazdy w mieście. Ostatnio w sieci pojawiły się pierwsze informacje na temat zbliżającego się modelu Abarth 500L. Nie są to jednak plotki, tylko oficjalne detale ujawnione przez szefa Abarth Europa.
Marco Magnanini powiedział, że już wkrótce oferta Abartha wzbogaci się o nowy model 500L z nieco mocniejszą jednostką napędową oraz kilkoma zmianami wizualnymi. Nie wiemy co prawda co to za silnik, ale prawdopodobnie do napędu posłuży turbodoładowana jednostka MultiAir o pojemności 1,4-litra i mocy 180 KM z momentem obrotowym na poziomie 270 Nm.
Abarth chce, aby ich interpretacja modelu 500L była ciekawą i tańszą alternatywą dla propozycji brytyjsko-niemieckiego producenta, czyli MINI Countrymana Cooper S. Jeśli 500L nie jest zaskoczeniem, niespodzianką z pewnością będzie podobny plan dotyczący modelu Abarth Panda. Co ciekawe, w kuluarach mówi się również o tym, że Abarth może sięgnąć do oferty Alfy Romeo, choć tam nie ma zbyt wiele do roboty na chwilę obecną.
Fot. Fiat 500L