A1 i A2 - jeszcze w budowie, a już do remontu
Temat nie najnowszy, obecny i wręcz wałkowany w mediach od kilku dni, ale to chyba wystarczający czas aby ochłonąć (o ile to w ogóle możliwe) i trzeźwo wypowiedzieć się w tym temacie. Dla tych, którzy dopiero się obudzili małe przypomnienie: Otóż na powstającym właśnie odcinku autostrady A1 między Czerniewicami a Strykowem drogowcy naliczyli aż 80 szczelin. Jakby tego było mało, podobne problemy są też na budowanej A2 Stryków-Warszawa.
Po wielu sygnałach medialnych i pytaniach, będąca pod sporym naciskiem Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad postanowiła wystosować odpowiednie oświadczenie:
- Na nowo budowanych odcinkach autostrad A1 i A2 pojawiły się spękania spowodowane siarczystymi mrozami. Pęka mieszanka betonowo-asfaltowa. Szczeliny pojawiły się na tak zwanych szwach technologicznych, czyli w takich miejscach podbudowy, gdzie kończy się odcinek asfaltu ułożony jednego dnia, a zaczyna kolejny, układany następnego.
I tutaj niestety włącza się tryb ironii, który dość szybko przemienia się w gorzki sarkazm. Jak stwierdził spokojnym głosem minister transportu - Sławomir Nowak - podobne problemy mogą występować również na powstających właśnie odcinkach autostrady A4 między Krakowem a granicą z Ukrainą. Kilka dni temu stwierdził również, że nie można tego zweryfikować, bo na budowach leży śnieg...
W tym momencie ogarnia nas pusty śmiech. Czy odgarnięcie śniegu z drogi jest aż tak skomplikowanym procesem, że trzeba czekać na roztopy, aby sprawdzić czy droga w tym miejscu pęka? Po prostu brakuje słów, by to w jakikolwiek sposób wytłumaczyć.
Podobno spękania sięgają aż 14 centymetrów w głąb drogi, zaś ich liczba ciągle rośnie i sięga już niemal stu. Pan Piotr Apolinarski, inżynier kontraktu z ramienia konsorcjum Egis Poland powiedział: - Wiemy, że spękania spowodował mróz, ale nie wiemy jeszcze, dlaczego.
Oczywiście każdy przerzuca się winą, choć ta z całą pewnością leży po stronie wykonawcy. Prawdopodobnie wszystko zostanie naprawione, ale czy to normalne, że droga jest remontowana jeszcze na długo przed oficjalnym otwarciem? I tu pojawia się pytanie: Jaka będzie jakość i co najważniejsze, trwałość remontowanych przed otwarciem autostrad? Zapraszamy do wygłaszania opinii na ten temat.