750 koni, 3,2 sekundy do setki - RUF CTR 3
RUF, specjalizujący się w gruntownych przeróbkach supersamochodów Porsche, zaprezentował swoje najnowsze dzieło. To trzecia generacja modelu CTR, który znamy od czterech lat.
Nową odsłonę CTR-a rozpoznamy z zewnątrz po przeprojektowanym nadwoziu, które udoskonalono pod względem aerodynamiki oraz docisku auta do nawierzchni. Całą karoserię ocynkowano, a pod nią ukryto rozstaw osi zwiększony w celu poprawy stabilności jazdy.
Napędzaniem auta zajmuje się 3,8-litrowy, 6-cylindrowy, podwójnie turbodoładowany bokser zapożyczony z Porsche 911. W ramach przeprowadzonych zmian zwiększono jego moc z 700 do 750 KM. Moment obrotowy wyniósł z kolei 960 Nm.
Każda z turbosprężarek wspomagających motor została wyposażona w osobny intercooler, a sam silnik został połączony z 6-biegową skrzynią sekwencyjną zamontowaną poprzecznie. Cały ten zestaw zagwarantował sprint do „setki” na poziomie 3,2 sekundy oraz prędkość maksymalną oscylującą wokół 380 km/h.
W trzeciej generacji CTR-a nie zabrakło ponadto sportowego zawieszenia opartego na przednich kolumnach McPhersona i tylnych amortyzatorach umieszczonych poziomo. W układzie hamulcowym znalazły się 6-tłokowe zaciski oraz wentylowane, nawiercane, ceramiczne tarcze.
Ważącego zaledwie 1400 kilogramów RUF-a osadzono na 19-calowych felgach przednich z ogumieniem 255/35 R19 oraz 20-calowych obręczach tylnych z oponami 335/30 R20.