410 KM opakowane w nadwozie kompaktu - BMW serii 1
Jeśli myśleliście, że 340 koni to wszystko, co da się "wycisnąć" z BMW serii 1 M Coupe, to byliście w błędzie. Kelleners Sport zadbał o to, aby najbardziej wymagający właściciele wspomnianego modelu mogli zażyczyć sobie "czegoś więcej".
Niemiecki tuner zaproponował swoim klientom zestaw ochrzczony mianem KS1-S. W jego skład wszedł przede wszystkim nowy, sportowy układ wydechowy wykonany ze stali nierdzewnej, którego montaż umożliwił znaczące zwiększenie „tężyzny” 6-cylindrowego, turbodoładowanego silnika.
Przyglądając się szczegółom dowiadujemy się, że moc maksymalna została podniesiona z 340 do 410 KM, a maksymalny moment obrotowy zwiększył się z 450 do 550 Nm. Nie wiemy, jak zmiany te wpłynęły na osiągi, wiemy natomiast, że stosunek masy do mocy zmniejszył się z 4,4 do 3,8 kg/KM.
Oprócz porządnego zastrzyku mocy i momentu obrotowego, kompaktowe BMW zyskało też przerobione, regulowane zawieszenie oraz koła łączące 20-calowe felgi ze sportowym ogumieniem o rozmiarze 245/30 R20 z przodu i 265/30 R20 z tyłu.
U boku poważnych modernizacji mechanicznych, w pakiecie KS1-S znalazły się ponadto drobne poprawki wyglądu zewnętrznego oraz ekskluzywne wykończenia wnętrza (z perforowanej skóry i „aksamitnej” alcantary).