348 wypadków, 1437 pijanych kierowców - bilans długiego weekendu
Za nami kolejny długi weekend i smutne skutki wzmożonego ruchu na polskich drogach. Co prawda zdaniem policji w tym roku było bezpieczniej niż w analogicznym okresie 2013, ale i tak mówimy tu o bardzo dużych liczbach zarówno jeśli chodzi o wypadki, jak i rzesze pijanych kierowców.
Za nami kolejny długi weekend i smutne skutki wzmożonego ruchu na polskich drogach. Co prawda zdaniem policji w tym roku było bezpieczniej niż w analogicznym okresie 2013, ale i tak mówimy tu o bardzo dużych liczbach zarówno jeśli chodzi o wypadki, jak i rzesze pijanych kierowców.
W tym roku w 348 wypadkach zginęły 32 osoby a aż 441 zostało rannych. Zatrzymano również 1477 kierowców jadących na podwójnym gazie i to właśnie oni byli główną przyczyną zdarzeń na drogach. Oprócz tego karty rozdawała brawura oraz nadmierny pośpiech. Zdaniem Iwony Kuc z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji najtragiczniejszym dniem minionego weekendu był czwartek.
Już na samym początku długiego weekendu w 92 wypadkach zginęło 12 osób, zaś do najtragiczniejszego zdarzenia doszło w sobotni ranek. W miejscowości Wysoka Gryfińska zderzyły się dwa auta, a jedno z nich stanęło w płomieniach. Na miejscu zginęły 3 osoby. Jeśli zaś chodzi o pijaków za kółkiem, rekordowe wyniki padły w sobotę - zatrzymano 402 kierowców jadących na podwójnym gazie.