Łańcuch rozrządu służy do napędu układów rozrządu, podobnie jak pasek rozrządu. We współczesnych samochodach łańcuch jest wypierany przez pasek, głównie ze względów ekonomicznych (pasek zębaty jest tańszy w eksploatacji). Niektórzy producenci pojazdów wciąż jednak stosują tradycyjne łańcuchy ze względu na ich stosunkowo większą trwałość i niezawodność.
W większości przypadków za nieprawidłowe funkcjonowanie łańcuchów rozrządów odpowiedzialne są elementy osprzętu rozrządu (m.in. napinacz olejowy), nie zaś sam łańcuch. Przyczyną wadliwej pracy łańcuchowych układów rozrządu mogą być również listwy prowadzące i napinające łańcuch (tzw. ślizgi).
Zużycie ślizgów objawia się zazwyczaj trudnymi do zweryfikowania dźwiękami. Częstą usterką jest tak zwana zmiana faz rozrządu. Winę ponosi sam łańcuch, a ściślej mówiąc jego nadmierne rozciągnięcie, skutkujące wyrobieniem się małego koła na wale korbowym. Nadmiernie wydłużony łańcuch rozrządu zaczyna "klekotać", choć bywają przypadki, gdy jego praca nie jest głośna.
Ustalenie czy łańcuch nadaje się do naprawy nie jest łatwe, w szczególności w starszych rocznikowo pojazdach. W nowszych konstrukcjach pomocne jest podpięcie testera diagnostycznego. Dzięki temu urządzeniu można na przykład stwierdzić, czy w pamięci sterownika nie został zapisany błąd w postaci przestawienia kątowego lub nieodpowiedniej synchronizacji.
Wraz z łańcuchem rozrządu warto wymienić jego osprzęt, w tym napinacz olejowy, listwy prowadzące i napinające oraz tak zwane małe koło na wale korbowym. Najlepiej stosować przy tym podzespoły (zestawy) pochodzące od jednego, sprawdzonego producenta.
Łańcuch rozrządu można wymieniać na dwa sposoby. Najszybszym jest wciągnięcie nowego łańcucha po przypięciu go do roznitowanego starego – w tym przypadku konieczne jest zastosowanie specjalistycznej praski do zanitowania ostatniego łączącego ogniwa.
Innym sposobem jest założenie zamkniętego łańcucha na małe i duże koło (koła). Podczas dokonywania kompletnej wymiany rozrządu łańcuchowego, może być również konieczny demontaż pokryw na bloku silnika i głowicy. Po ponownym zmontowaniu muszą one być uszczelnione specjalnymi masami syntetycznymi, takimi samymi jakie zostały użyte w czasie montażu fabrycznego.