Mitsubishi Outlander – znalazłem w nim coś z Evo
Mitsubishi Outlander przeszedł niedawno facelifting – a raczej wprowadzono w nim parę zmian przy okazji zmiany roku modelowego. Wbrew...
TAK(89%)
przyspieszenia
spalania
wyciszenia
Nowy Outlander jest jak dobra piosenka, z którą trzeba się oswoić, by później polubić. I nawet warto, bo to niebrzydkie dzieło. Jest tylko jeden istotny szczegół, którzy burzy harmonię – cena. Zaporowa jak płyta z autografem Elvisa.
~PowagosławMitsubishi porzuca „jet fightera”? Ok, świat się zmienia. Ale to zmiana na gorsze. Poprzedni Outlander miał znacznie więcej ikry niż nowy model. Ten jest jakimś ugrzecznionym elegancikiem z dziwnymi proporcjami.
~Luzacjusz