Przesiadlem sie na 2008 Lancera GS3 1.8L sedan automat z Toyoty Auris 2009 I to byl pozytywny szok. Pomimo ze to rok starsze auto precyzja I sztywnosc zaskoczyly , nie wspomne o mocy I przyspieszeniu. Duzo wiecej miejsca nawet z tylu pasazerowie nie nazekali. Moje pierwsze z osmiu aut z automatyczna skrzynia biegow rowniez okazalo sie pozytywem, prze pierwsza godzine jazdy probowalem redukowac biegi recznie na rondach I zarkretach ale to minelo I juz nie wroce do manualnej. W polaczeniu z cruise control (dziwnie nazywana tempomatem w jezyku Polski) na trase nic lepszego , rece wolne do trzymania kierownicy lub za kolanko zony, jedyne co zostaje to wlaczyc kierunek I zmienic pas zeby ominac wolniejadace pojazdy... 1.8 l silnik daje rade na trasie I w miescie , jesli nie musicie byc pierwsi na czerwonym swietle jak wszyscy kierowcy bmwe to wystarczy, JESLI CHCESZ POSZPANOWAC LUB POSZALEC KUP EVO! ZALETY : Wygoda, sztywnosc I dokladnosc, wyglad, moc, wyposzaenie (GS3) NIEDOGODNOSCI: - szumy podczas jazdy przez uszczelki drzwi I okien , - spalanie srednio 9l w moim przypadku trasa z domu do pracy ma duzo gorek I trzeba podkrecic do 3.5-4tys - w wieku 11 lat rdzewiejace nakrawedziach drzwi (gora I dol), - w moim egzemplazu radio po wlozeniu cd gra tylko prawa strona , radio gra normalnie - widzialem ze to popularna usterka, Jazda tym autem sprawia duzo frajdy, wygodne ,pakowne , dobrze wyglada, polecam kazemu. jesli trafi tak jak ja kupic of pierwszego wlascicela z 10 stamplami z serwisu Mitsubishi I malym przebiegiem 69000 mil czyli 110tys km.

Auto które może się podobać, w końcu wygląda prawie jak evo :) I taka też była historia zakupu w moim przypadku - fajnie prezentujący się kompakt, wnętrze jak w klasycznym japończyku - spartańskie, surowe ale schludne. Kupiłem auto jako drugi właściciel, z polskiego salonu i ogólnie stosunek cena/jakość jest okej. Na plus - wygodne i obszerne wnętrze, ten "feel" klasycznego japończyka (ale wiadomo, nie każdy to lubi). Na minus - słabe wyciszenie wnętrza + 5 biegowa skrzynia, które sprawiają, że jazda po autostradzie nie należy raczej do przyjemności, słabo wykończony bagażnik (hatchback ma to rozwiązane lepiej), słabej jakości karoseria - dużo szybciej widać uszkodzenia na lakierze i karoserii niż w autach, które miałem dotychczas

Samochód wygodny dla pasażerów, dość wygodny dla kierowcy z powodu ograniczonej regulacji kierownicy i braku podparcia łokci. Pojemny bagażnik. Fajnie się prowadzi w zakrętach. W pakiecie stylistycznym EVO wygląda naprawdę pięknie, bardzo pasuje mu rajdowy/wyścigowy wygląd, chociaż osiągi ma raczej przeciętne. Serwis olejowy co 10 000 km. Spalanie średnie na komputerze to 7,8l/100km. Podejrzewam że producent podał katalogowe spalanie względem prędkości dozwolonych w Japonii, tam są dużo bardziej restrykcyjne przepisy i faktycznie przy 60km/h można zejść do około 6l/100km. Ale to tylko jako ciekawostka.