Srednie raporty z 2 lat jazdy na GAZIE (2013-2014) przy przebiegu 46550 tys. km. (realne stwierdzenie gdy jest zimno pali więcej a latem mniej) oraz 3955 litrów GAZU: ŚREDNIO WYNIOSŁO TO 8,5 litra. ŚREDNI KOSZT GAZU to 2,5 zł/litr (z uwzględnieniem droższych cen paliw przy autostradach i zagranicą). Dodam, że rekordowo najmniej udało mi się spalić tankując na stacji Aral za granicą bo 7,16 przy prędkości średniej ok. 110 - 115 km/h. ŚREDNI KOSZT CAŁOŚCIOWY z benzyną (zawsze kilkadziesiąt kilometrów na benzynie po skończonym gazie: ok. 50 km dystansu benzyny na 300 km na gazie) wyniósł 24,6 zł/ na 100 km. STOSUNEK LICZĄC Z PRZEGLĄDAMI USTAWIANIEM LUZÓW ZAWOROWYCH TO OK. 4 ZŁ WIĘCEJ czyli 28,6 zł na 100 km. Zaznaczam że jeżdżę BARDZO DYNAMICZNIE i stąd takie raporty spalania. W stosunku do benzyny na każde 100 km jest taniej ok. 9 zł po 2 latach. Dodam że koszt instalacji gazowej 5 lat temu wynosił mnie 3500 tys. zł a więc postawiłem na JAKOŚĆ INSTALACJI.

Jeżdżę piąty rok, trasa/miasto mniej więcej 50/50. Staram się jeździć oszczędnie, ale na pewno nie jak karawan. Opony leciutko więcej dopompowuję, niż w instrukcji - o 0,2 atmosfery. Z reguły wożę 2 osoby, a bagaż niewielki. Gdy gorąco, lekko włączam klimę. Trzeci bieg i gaz do dechy włączam wyjątkowo przy wyprzedzaniu. Myślę, że jakby były węższe opony, niż 195, to jeszcze trochę mniej by palił. Ale jak żona czasem nim jeździ, to pali więcej mniej więcej o litr. Podana średnia to oczywiście lato/zima.

Niska masa i wysokoobrotowy silnik, auto z 2010 roku a jeździ jak japoniec z lat 90 tych, genialne. Max spalanie podane po przejechaniu kilku km po 250 tysięcznym mieście. W trasie przy 110-120 kmh pali 6.7. Po krajówkach spada poniżej 6.