Autem jeździłem przez 9 lat. Kupiłem z pewnych rąk z przebiegiem 125 tys, sprzedałem z 255 tys. Jedyna istotna bolączka auta to blacha, poza tym, nigdy mnie nie zawiodł. Nigdy nie stanął na drodze prosząc o lawetę. Odpalał w mrozy -25, ale dbałem o niego jak o swoje dziecko. Olej 0W40 co 15 tyś, nigdy nie katowalem dopóki nie uzyskał temperatury roboczej. Idealny krążownik na trasę, komfort doskonały, miękko i cichutko w środku, choć przydałoby się więcej biegów w automacie. Przy swojej masie, pojemności i mocy, bardzo oszczędny. Jeżdżąc ekonomicznie na jednym tankowaniu 65l robiłem 1000-1200km na dobrym paliwie np.z CircleK.

Mietkiem jeżdżę juz 4 lata i rozgladam sie za jakims drugim autkiem ale tak naprawde ciezko w ogole cos znalesc tak wygodny samochpd jak ten. Przez jakis czas mialem bmw bo kupilem od kolegi moalem tylko przez 2 tygodnie bo po prostu nie moglem do gadac sie z tym samochodem a ten po prostu jakby mnie rozumial. Przyspiesza super spalanie takie same jak 1.9 tdi tylko ta rdza tak to super samochod. Do jednego sie przyczepie a w szczególności do pasow nie moge prawidlowo zapiac nosidelka dla dziecka bo sa po prostu za krotkie.

Auto posiadałem przez 2 lata, dostałem je od ojca po 8 latach użytkowania. Czyli w rodzinie mieliśmy go 10 lat. Ojciec kupił go w 2005 roku w najbogatszej wersji Avantgarde z przebiegiem ~120 tysięcy. U nas auto zrobiło dodatkowe 640 tysięcy, na oryginalnym silniku i skrzyni. Wymienione były tylko wtryski (częściowo), turbina przy przebiegu 680 tysięcy oraz hydrokinetyk przy przebiegu 670 tysięcy. Największą bolączką jest oczywiście blacha która gnije na potęgę, ale przy odpowiedniej konserwacji auto jest w stanie zrobić dużo kilometrów, dużo więcej niż moje. Mimo takiego wyniku jeździł prawie jak nowy (na zimnej skrzyni gubił już biegi przy zbyt mocnym dodawaniu gazu), wszystko inne mechanicznie bez zastrzeżeń. Należy uważać też na elektrykę, przepalające się wyświetlacze, wypalające się maty podgrzewające fotele oraz palące się maty podgrzewania lusterek (szczególnie od strony pasażera)