Co do spalania nie mam zastrzeżeń. Nie jest to w prawdzie DCI z renault, które pali 5 w mieście ale w 7 litrach można się zmieścić, za po wyjechaniu za miasto przy spokojnej jeździe wskazówka prawie nie opada. 4,5 na 100 z klimą to rewelacyjny wynik. Słyszałem wiele razy, że ceny części do japończyków są wysokie. Nie wiem kto to wymyślił ale nie widzę żadnej różnicy pomiędzy częściami do niemców czy francuzów. Poza tym do mazd nie ma potrzeby kupowania części ponieważ poza elementami eksploatacyjnymi (olej, klocki itp) naprawdę rzadko coś się psuje o ile w ogóle...

Jadąc prze Litwę, Łotwę i Estonię, przy prędkości około 80-100km/h, przy włączonej klimie z jednym pasażerem, Mazda spaliła mi 4,49 litra ropy. W Polskich warunkach na trasie spala około 5,1 litra. W cyklu mieszanym przy stosunkowo dynamicznej jeździe spala od 5,5 -6,2 litrów na 100km.W samym mieście od 6,9 - 7,5 litra. W Niemczech na autostradzie jadąc 130-150km/h, przy pełnym obciążeniu auta, spalanie wyszło 5,8litra/100km. Jadąc np, w górskim terenie, z ostrymi wzniesieniami i serpentynami, głównie na IV biegu, spalanie wychodzi w zależności od obciążenia 5,3-6,0 litra na 100km. Zmieniając biegi przy 2100obr/m silnika można w cyklu mieszanym zejść nawet do 4,9 -5,2 litra na 100km, lecz taki styl jazdy nie jest odpowiedni w przypadku tego silnika, gdyż posiada on turbinę ze zmienną geometrią łopatek, która może się zaciąć, od zbyt częstej za spokojnej jazdy.

Przy moim stylu jadzy (pasujący do wersji mojej Mazdy - Dynamic) pali średnio 5,8-6,2l/100km. Jak się wybiorę w dłuższą trasę to mimo że styl jazdy tan sam spalanie schodzi poniżej 5,5l, a jak jeżdżę tylko do szkoły i spowrotem (10km w jedną stronę, 60% miasto 40% trasa) spalanie dochodzi max do 6,5l, dlatego ze spalania jestem bardzo zadowolony :D ceny napraw nie są takie jak wszyscy straszą, drogie części do japończyków to raczej mit, we większości aut europejskich ceny części są dużo droższe. A w Madzi jedyne co trzeba kiedyś naprawić to łączniki stabilizatorów (30zł za sztukę) i na kolejne tysięce kilometrów mamy spokój :) -mierzyłem niedawno spalanie na trasie a4 Krapkowice-Wrocław, 3 osoby z bagażem, prędkość 160-190km/h, parę razy hamowanie do 100km/h przez ciężarówki i od razu znowu gaz w podłogę do wcześniej podanych prędkości, liczyłem się ze spalaniem w okolicach 8-9l/100km, po tankowaniu do pełna okazało się, że spaliła 6,2l/100km!!! Nie chcę już innego auta! :D