Szukaj

Informacje o Land Rover Discovery V Terenowy 2.0 Si4 300KM 221kW 2017-2020

Lata produkcji: 2017 – 2020
Segment: Crossovery/SUVy/Terenowe

Luksusowy SUV (segment I) o właściwościach terenowych produkowany od 1989 roku. Pozycjonowany pomiędzy surowym Defenderem i komfortowym Range Roverem. Pomysł stworzenia Discovery pojawił się na początku lat 80. Projekt o nazwie „Project Jay” został zrealizowany pod koniec dekady. Mimo niezbyt przychylnego przyjęcia przez motoryzacyjnych krytyków, model szybko stał się ikoną marki (ponad milion sprzedanych egzemplarzy), w czym niebagatelną rolę odegrał udział w rajdzie Camel Trophy. Obecnie, od 2010 roku na rynku dostępna jest czwarta generacja modelu.

czytaj więcej
Powagosław

To chyba najbardziej radykalna przemiana stylistyczna w historii Discovery. Prawie całkiem zniknęły kanty, są za to opływowe kształty i wspólny język z obecnymi Range Roverami. Efekt? Dobry? Nawet bardzo.

~Powagosław
Luzacjusz

Discovery nie jest już samochodem, którego można ułożyć z klocków w Minecrafcie. Teraz jest Disco very, very okrągłe. Kupuję tę prezencję, ale żal po kubiczności i kwadratowości jego wszystkich poprzedników trudno ukoić.

~Luzacjusz
Produkowany od 2017 do 2020 roku
Pojemność skokowa 1997 cm3
Typ silnika benzynowy
Moc silnika 300 KM (221 kW) przy 5500 obr/min
Maksymalny moment obrotowy 400 Nm przy 1500-4000 obr/min
Doładowanie turbosprężarkowe
Umiejscowienie wałka rozrządu DOHC
Liczba cylindrów 4
Układ cylindrów rzędowy
Liczba zaworów 16
Stopień sprężania 10,5 : 1 : 1
Średnica cylindra × skok tłoka 83 x 92,3 mm
Zapłon iskrowy
Typ wtrysku bezpośredni
Rodzaj skrzyni Automatyczna
Napęd 4x4 Dostępny
Liczba stopni 8
Ogólna ocena
4,6 /5 Średnia dla segmentu 4,3
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(100%)

Zalety

+ Całokształt + Układ jezdny + Ergonomia

Wady

- Łatwość utrzymania (pod względem kosztów) - Karoseria - Bezawaryjność (drobiazgi)
Awaria silnika
  • Land Rover Discovery V Terenowy
  • silnik
  • 91 tys. km
Kupiłem Discovery 5. Odebrałem 27 października 2017. Karlik Poznań. Na początku szczęśliwy właściciel. Auto jeździ super. W terenie i na drodze prowadzi się ekstra.... i to na tyle dobrego. Jestem ze Szczecina wiec zawieźć auto do najbliższego wówczas serwisu było wyprawą na cały dzień. Umówić się już było sztuką. Terminy za miesiąc. Zgłaszam telefonicznie, że mam już limit kilometrów a potrzebuje auto cały czas. W Karliku stwierdzili żebym nie martwił tym przebiegiem „ Bo to auto przejedzie jeszcze wiele bez wymiany oleju wiec nie mam czym się martwić”. Po miesiącu przyjechałem.a na przeglądzie miałem około 37500 km. Przeglad, komputer, wszystko jest Ok. Po następnym roku przegląd i wszystko Ok. Niestety przyszedł czas na trzeci przegląd. Tuż przed tym auto na trasie odmówiło posłuszeństwa. Dojechałem na trybie awaryjnym. A było to 16 października 2020. Czyli do końca 3 letniej gwarancji pozostało jeszcze kilka dni. Zgłosiłem awarie. Oddałem auto do serwisu w Szczecinie. W między czasie właśnie powstał. Tam informacja że 1 i 4 cylinder nie trzyma ciśnienia. Silnik do wymiany. A na dokładkę informacja. ze gwarancja leci mi już od 6 października czyli od dnia kiedy auto spłynęło do Polski. Ciekawe że jeszcze przed przeglądem technicznym, poprzedzającym wydaniem auta klientowi. Twierdzą że mają takie prawo naliczać Gwarancje od daty otrzymania Auta a nie od daty wydania go klientowi. No super. Gwarancja mnie już nie obowiązuje. I firma nie dołoży się do wymiany silnika ani złotówki. Nowy silnik z wymianą w tym aucie wyceniono na 120 tys PLN. Na pisma co jest przyczyną? Odpowiedz bo dwa swerisy temu za późno pan wymienił olej i to miało wpływ na uszkodzenie silnika. Silnik padł przy 91 tys km. Każdą odpowiedz na moje pisma dostaje dokładnie po miesiącu. Tyle mają czas na odpowiedz. Odpowiedzi to raczej kpiny nie odpowiedzi. Auto od listopada stoi w serwisie. Bez żadnych szans na współpracę. Rolowania klienta jak się da, jak tylko znajdą jakikolwiek haczyk. Używanych silników brak. Nieautoryzowane Serwisy mówią, że tak dużo silników pada ze kolejki są na „ młode używki do wymiany„ Rozpisałem się dla tych co zastanawiają się nad kupnem auta niby Premium. Teraz jeżdżę jakimś małym na szybko kupionym bym mógł funkcjonować. Leasing miałem na 4 lata. Wiec od listopada jestem szczęśliwym posiadaczem „lizingu” i auta na parkingu serwisu Land Rovera no i punktem drwin dla znajomych. A MOŻE KTOŚ MI DORADZI JAK POWALCZYĆ O SWOJE Z TĄ FIRMĄ? Dla chętnych więcej informacji proszę na priv. jagolem@wp.pl Chętnie opowiem o polityce obsługi klienta Land Rover i jakości tych aut. Poznałem ostatnimi czasy nieszczęśliwych właścicieli aut tej marki zakupionych głównie po 2016 roku…
Problem rozwiązany
13 komentarzy
Tarcze hamulcowe
  • Land Rover Discovery V Terenowy 3.0 SDV6 306KM 225kW 2018-2020
  • układ hamulcowy
  • usterka fabryczna
Występowanie usterki:
Tak 6
Nie 1
Land Rover Discovery 5 rocznik 2018 przebieg 22000 km tragedia Witam. Pojazd został przyjęty do serwisu w dniu 15-07-2020 na uwagę „PRZY HAMOWANIU BIJĘ KIEROWNICA” Po wykonaniu jazdy testowej zakwalifikowaliśmy układ hamulcowy przedni do wymiany, tarcze i klocki posiadały ponad minimalne grubości ale ze względu na znajdujący się na nich odcień fioletowy wskazujący na ślady przegrzania nie mogliśmy zaoferować wymiany gwarancyjnej tego układu, w tym momencie temperatura która generowana jest przez klocki hamulcowe nie są odpowiednio odprowadzane przez tarcze hamulcowe. Roszczenie naprawy, które w rzeczywistości nie jest wadą produkcyjną i jest uważana jako cecha użytego materiału podczas eksploatacji. Zgodnie z Książeczką Gwarancyjną auta z sekcji 3) OGRANICZENIA ZAKRESU GWARANCJI, okładziny hamulcowe i tarcze hamulcowe nie są objęte gwarancją, gdy wymiana jest spowodowana zużyciem. (Zdjęcia podglądowe przesyłam w załączniku) W celu usprawnienia systemu hamulcowego poinformowaliśmy o konieczności wymiany tarcz i klocków hamulcowych, aby wymienić tarcze hamulcowe według procedery również klocki hamulcowe kwalifikują się do wymiany. Usługę wymiany tarcz + klocki + czujnik hamulcowy zaoferowaliśmy w promocyjnej ofercie która wynosiła 3 967,52 zł brutto.
1 komentarz
Tarcze i chłodnica
  • Land Rover Discovery V Terenowy 3.0 TD6 258KM 190kW 2016-2020
  • układ hamulcowy
  • usterka fabryczna
Występowanie usterki:
Tak 1
Nie 0
Przy przebiegu 10 000 auto przy hamowaniu z dużych prędkości wpadało w drgania . Okazało się że to wada fabryczna tarcz które zostały wymienione na gwarancji. Przy 15 000 przestała działać klimatyzacja. Przyczyną było rozszczelnienie na chłodnicy i tu również wymian gwarancyjna. Strach pomyśleć co będzie dalej... Fakt że LR Bydgoszcz podchodzi bardzo profesjonalnie i rzetelnie do wykonywanych prac trochę "osładza" gorycz tak banalnych wad które nie powinny mieć miejsca w tak prestiżowym aucie.
Land Rover Discovery V Terenowy