Szukaj

Informacje o Land Rover Discovery IV 3.0 D 245KM 180kW 2010-2011

Lata produkcji: 2010 – 2011
Segment: Crossovery/SUVy/Terenowe
W takim aucie częstym gościem jest diesel i to faktycznie całkiem niezły pomysł. 3.0D 210KM to co prawda totalne minimum ale wersja 255-konna ma już znacznie większe możliwości. Mimo sporej masy wóz jest zrywny i nawet wyprzedzanie przebiega dość żwawo. Miłośnicy mocniejszych wrażeń powinni zainteresować się benzynowym 3.0 V6 340KM. Ten silnik to już inny świat. Pali sporo, ale świetnie brzmi, błyskawicznie reaguje na gaz i czuć w nim moc praktycznie na każdych obrotach.
czytaj więcej
Powagosław

Terenowym możliwościom Discovery można w pełni zaufać. Co poza tym? Ładna, elegancka sylwetka, a wewnątrz zadowalający komfort. To auto jest przykładem idealnych proporcji pomiędzy możliwościami jazdy na bezdrożach i użytecznością w codziennej eksploatacji.

~Powagosław
Luzacjusz

Na Discovery najbardziej lubię program o tym, jak pana Władka porywają kosmici, wszczepiają mu pod skórą taki czujnik i potem każą okradać monopolowy na osiedlu. Land Rover Discovery? Musi być świetny. Sama nazwa przyprawia mnie o ciarki na plecach.

~Luzacjusz
Produkowany od 2010 do 2011 roku
Typ silnika diesel
Moc silnika 245 KM (180 kW) przy 4000 obr/min
Maksymalny moment obrotowy 600 Nm przy 2000 obr/min
Rodzaj skrzyni Automatyczna
Napęd 4x4 Dostępny
Liczba stopni 6
Ogólna ocena
4,0 /5 Średnia dla segmentu 4,3
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(75%)

Zalety

+ Karoseria + Widoczność + Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Wady

- Stosunek jakość/cena - Bezawaryjność (poważne usterki) - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Wybrane oceny

3,6
~Piotr
Land Rover Discovery IV
Terenowy 3.0 D 245KM 180kW
Rok po ostatniej ocenie tutaj - około 28k km więcej niestety musze dopisać pare krytycznych uwag. Rok temu zakończyłem wpis na konserwacji ramy i jakiś naprawach w zawieszenie (Wpis od Piotra) . Chwile potem: Awaria kolektorów ssących - wymiana i naprawa obu około 10k PLN - potem 20k km spokojnej bezawaryjnej jazdy i zaczęło się: Podczas serwisu ogólnego - sugestia mechanika na remont zawieszenia - luzy i konieczność wymiany tulei i niektórych wahaczy - remont obydwu osi - 9750,00 PLN - po 4k PLN na jedna os - same tuleje i sworznie!. Dosłownie po kilu tygodniach po wyjeździe z warsztatu - restrick performance - przy około 280k km - nikt nie potrafił postawić diagnozy co się stało - przyjęto: uszkodzona turbina lewa - primary - koszt turbiny 5,8 k PLN - plus jakies dodatki 4.7 k PLN - łącznie ponad 10k PLN !!! - UWAGA … kontrolka Restrick Performance nie zgasła !!!! Po kolejnych testach i sprawdzaniu okazało się: Silnik jest zatarty na panewkach głównych i jednej korbowodowej !!!!!! Final - przy 288k km. - Wymiana walu korbowego, wraz z panewkami - regeneracja obu głowic - wraz z zaworami - popychacze hydrauliczne zużyte - wszystkie. - wymiana pompy oleju i pompy wody, - wymiana kompletnego rozrządu - - koszt 20k PLN Konkluzja - silnik przy 288k km po prostu umarł !!! pomimo bardzo systematycznemu serwisowi - dla niektórych to mało dla niektórych to dużo - dla mnie zdecydowanie za mało szczególnie po tym ile serca i pieniędzy włożyłem w utrzymanie tego samochodu. Podczas eksploatacji przez 4 lata i około 120k km wydałem łącznie na utrzymanie około 70k PLN - z czego około 20k PLN to była eksploatacja a prawie 50k PLN to naprawy i awarie. !!!!!! (dla zainteresowanych udostępnię kompletna listę - kowalpp @ gmail cm ) Powtórzę ponownie - wspaniały samochód pretendujący do bycia premium - ale niestety jakościowo SLABY ! - i piekielnie drogi w utrzymaniu.
3,9
~Piotr
Land Rover Discovery IV
Terenowy 3.0 D 245KM 180kW
Bardzo komfortowy solidny duzy samochod rodzinny swietnie dajacy sobie rade poza szosa. Dosyc drogi w utrzymaniu - jednak o ile serwis jest wykonywanie rzetelnie i wszelkie usterki usuwane sa na biezaco do tej pory niezawodny!! Kupilem uzywanego z przebiegiem 180k km po wymianie DPF'u i wszystkich akcjach serwisowo/przywolawczych. Jezdzi bez zarzutu, kilka awarii wystapilo jednak zadna nie unieruchomila pojazdu: okolo 190k km - uszkodzenie kompresora - element wymienny osuszacz - koszt okolo 1k zl okolo 205k km - podczas okresowego serwisu - dodatkowo serwis (olej, filtry, jakies zawory) skrzyni biegow (ZF) - koszt 3.5k zl okolo 210k km - z mojej winy - uszkodzenie lewej polosi - wymiana na uzywke (w trakcie wyjazdu na narty wiec chodzilo o szybkosc naprawy - kosz okolo 1k zl okolo 230 k km - szum z przedniego dyferencjalu - wymiana wszystkich lozysk i oleju - koszt okolo 2.5k zl okolo 250 k km - podczas kompleksowej konserwacji - generalny przeglad zawieszenia (jakies tuleje, koncowki, drazki ... etc ..) koszt 2.5k zl Silnik - bez zarzutow - chodzi wspaniale pali 12-16l - w zasadzie nigdy nie zszedlem ponizej 11l/100 skrzynia - doskonale - biegi plynie sie przelaczaja reaguje szybko na gaz zawieszenie - doskonale, bardzo trwale i niezawodne - mysle, ze te 2.5k zl na tak skomplikowane zawieszenie to naprawde niewiele. Wnetrze samochodu - w zasadzie bez sladow zuzycia - poza blyszczaca kierownica - materialy i skora na siedzeniach wysokiej jakosci. Wentylacja - klimatyzacja - bez zarzutow dzialaja doskonale - klima uzupelniana tylko podczas ogolnego serwisu samochodu ilosc miejsca i pakownosc :) bez komentarza :) no moze kiedy 3 klasa jest zajeta to wspomagam sie bagaznikiem dachowym. Podwozie - duzo korozji na ramie, elementach spawanych - na nadwoziu nie widac do tej pory - jednak korozja na ramie znacznie obniza walory estetyczne - zdecydowalem sie piaskowac i konserwowac podwozie i rame. Podsumowujac - godny polecenia, moj egzemplarz jest niezawodny (do tej pory) koszty utrzymania dosyc wysokie - pomimo korzystania z nieautoryzowanego serwisu. Podobny przebieg i podobne okres mialem Touarega - niestety w tamtym sie nic nie dzialo :( ... Pozdrawiam.
4,6
~Piotr
Land Rover Discovery IV
Terenowy 3.0 D 245KM 180kW
Jedyna awaria jaka mi się przytrafiła to przetarta wiązka CAN, z tego powodu samochód pokazywał setki głupich błedów. Dobry elektryk uporał się z odnalezieniem i naprawą usterki w 2 godzinki. Samochód świetny w terenie, wspaniale zachowuje się także na trasie. Spalanie... no cóż, auto które waży nie będzie Paliło 5l, natomiast w moim przypadku w cuklu mieszanym 70% miasto i 30% trasa, wynik srednia 10,5 l
Land Rover Discovery IV