Informacje o Łada Samara

Mam sentyment do tego auta. Uciążliwe, ale trwałe i sporo się przy nim nauczyłem. Nie jest nowoczesne, ani wypasione, za to wgnieceń się nie boi, nie straszne mu dziury w drodze, wszędzie się wciśnie i przejedzie niemal każdą przeszkodę. Do celu dzielnie przewiozło już wiele tyłków i przedmiotów. Z wyjątkiem jednego razu to przeważnie Samara musiała wyciągać innych z opresji. Najpoważniejszy 'czasowy' mankament to blacha. Niestety bez konserwacji rdza wszędzie wlezie. Teraz stoi obok garażu ustępując miejsca 'nowemu' bo sprzedawać go nie warto. Dobre auto, a ponieważ ma wady - to i z duszą. Nie dla niecierpliwych i nerwowych bez choćby minimum zmysłu technicznego. Podoba mi się zestaw podręcznych narzędzi. Na upartego dałoby radę rozkręcić nimi cały samochód :P. Na radzieckie wykonanie czasem trza radzieckiego podejścia, ale z powodzeniem.

Ja to autko oceniam dobrze. Było to pierwsze moje auto i jak na nowicjusza za kółkiem cieszyłem się z Łady Samary. Auto bez elektronicznych wspomagaczy wiec kierowca i auto i nic więcej w ekstremalnych sytuacjach. Pozwala się wiele nauczyć więc polecam jak na pierwszy samochód mimo tego że urodziwy nie jest! ;)

posiadam wersje fińską inaczej ocynkowaną mówie dopiero po 20 latach jazdy pokazały sie pierwsze oznaki rdzy po zimie wyło wszystko progi i przednie błotniki ale dzór nie ma i mam nadzieje że nie bedzie trzeba dobrze woskować tylną kalpę bo lubi rdzewiec ale mój model tego nie ma