Kia Stonic – prosta i nieskomplikowana
„Wrażeń nigdy dość” – tymi słowami Kia reklamuje swoje najnowsze dziecko. Patrząc na to auto z zewnątrz, możemy pomyśleć, że...
Stonic powstała na płycie podłogowej Kia Rio. Nie jest tajemnicą, że jej bliskim krewnym jest, także debiutujący na rynku, Hyundai Kona, z którym dzieli niektóre rozwiązania techniczne jak układ zawieszenia czy gamę silników.
NIE
Głosów za: 50% / przeciw: 50%
Na dobry pomysł nigdy nie jest za późno. A mini SUV to dziś najłatwiejszy sposób na zarobienie na rynku dobrych pieniędzy. Czy Stonic jest dobrym pomysłem? Na taki wygląda. Sportage też nie był pierwszym kompaktowym crossoverem, który dobrze się prezentował.
~PowagosławNiech was nie zwiedzie ta muskulatura. Stonic to autko-zabawka dla kogoś, kto częściej naciska hamulec niż gaz. No i o co chodzi z tymi nazwami? Jeden Kona, a drugi… (sorry, tak przeczytałem za pierwszym razem)… Słonik?
~Luzacjusz