Kia Picanto – pikantny mieszczuch
Segment A prężnie się rozwija. Miejskie auta są najlepszym rozwiązaniem, jeśli przemieszczamy się głównie w pojedynkę i rzadko jeździmy w trasę....
Do wyboru sÄ… zarówno motory benzynowe, jak i wysokoprężne. WÅ‚aÅ›ciwie to jeden wysokoprężny – malutki 1.1CRDI o mocy 75KM. Na wolnych obrotach bardziej dba o to, żeby utrzymać siebie przy życiu niż napÄ™dzać auto, ale gdy już turbosprężarka siÄ™ zaÅ‚Ä…czy, to dzielnie idzie przed siebie – jednak wszystko bez szaleÅ„stw. Najlepiej sprawdzi siÄ™ w mieÅ›cie. Motory benzynowe sÄ… dwa – 1.0l i 1.1l majÄ… 4 cylindry, ponad 60KM i nie czuć żadnych różnic w osiÄ…gach pomiÄ™dzy nimi. PracujÄ… cicho na niższych obrotach, ale skrzynia biegów trochÄ™ je usypia – przeÅ‚ożenia sÄ… dość dÅ‚ugie, co ogranicza możliwoÅ›ci autka na trasie, choć pozwala zaoszczÄ™dzić paliwo.
TAK(86%)
Kia raz jeszcze przekonuje nieprzekonanych, że dawne czasy to przeszÅ‚ość, a przyszÅ‚ość w projektowaniu atrakcyjnych samochodów, tak dużych, jak i maÅ‚ych, wyglÄ…da w koreaÅ„skiej marce ciekawie.
~PowagosławTo auto jest jak kotlet schabowy. Nic wielkiego, dość pospolite, mało oryginalne, ale każdemu zdarzyło się trafić w przydrożnej knajpie na coś, co koło schaboszczaka nawet nie leżało. Picanto smakuje dobrze, choć jest trochę przekombinowane. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie ten plaster ananasa na wierzchu.
~Luzacjusz