Szukaj

Informacje o Hyundai Sonata IV Sedan Facelifting 2.0 DOHC 164KM 121kW 2008-2009

Lata produkcji: 2008 – 2009
Segment: Klasa średnia
Auto wbrew pozorom jest dość ciężkie, dlatego moc, która ładnie wygląda na papierze w praktyce nie robi na Sonacie większego wrażenia. Podstawowa jednostka benzynowa występuje w kilku wariantach, ale pod uwagę warto wziąć tylko tą najmocniejszą liczącą 164KM. Jej wygłuszenie robi wrażenie, a od 3000obr./min. ożywa i niewymagającym na trasie wystarczy. Poniżej 10 sekund do „setki” pozwalają zejść większe motory 2.4l i 2.7l, jednak jeśli zależy wam na osiągach, to najlepiej zainteresować się flagowym 3.3l o mocy 233 lub 250KM. To jasne, że nie ma tu mowy o oszczędności, ale dźwięk, jaki generuje może się spodobać, a auto zachowuje dynamikę nawet przy prędkościach znacznie przekraczających 100km/h. Diesel z kolei jest zwykłą i zarazem dobrą jednostką. Mało pali, jest dobrze wygłuszony i potrafi zebrać się w sobie, gdy trzeba pojechać szybciej. Jednak wszystko to bez dozy większych emocji.
czytaj więcej
Powagosław
W porównaniu z poprzednim modelem jest przełom. W porównaniu z pędzącą do przodu konkurencją – przełomu nie ma. O ile stylistycznie Sonata jest poprawna, to jakość detali razi i odstrasza. ~Powagosław
Luzacjusz
Dziwię się, że w Hyundaiu nie poszli na całość i nie nazwali tego auta Mozartem albo Beethovenem. Z Sonatą ma on tyle wspólnego, co Mandaryna ze śpiewaniem. Bardzo średnia ta Sonata. Choć Mandaryna i tak fałszuje bardziej. ~Luzacjusz
Produkowany od 2008 do 2009 roku
Pojemność skokowa 1998 cm3
Typ silnika benzynowy
Moc silnika 164 KM (121 kW) przy 6200 obr/min
Maksymalny moment obrotowy 197 Nm przy 4200 obr/min
Umiejscowienie wałka rozrządu DOHC
Liczba cylindrów 4
Układ cylindrów rzędowy
Liczba zaworów 16
Stopień sprężania 11,0 : 1 : 1
Typ wtrysku wielopunktowy (MPI)
Ogólna ocena
4,7 /5 Średnia dla segmentu 4,2
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(100%)

Zalety

+ Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów + Ergonomia + Bezawaryjność (drobiazgi)

Wady

- Skrzynia biegów - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów) - Karoseria

Wybrane oceny

4,6
~Marcin
Hyundai Sonata IV
Sedan Facelifting 2.0 DOHC 164KM 121kW
Po jednym roku mogę już co nieco napisać o wrażeniach z użytkowania Sonaty. To jedno z najładniejszych aut, jakie kiedykolwiek wyszło! Jest niesamowicie wygodne i przestronne, pojemny bagażnik zadowoli niejednego i dobrze znosi LPG (warunek by montować instalację u wyspecjalizowanego gazownika). Sonatka idealnie sprawdziła się w podróży poślubnej- dystans 400 km pokonuje się miękko i przyjemnie jak na kanapie ;). Fakt że przy wyższych prędkościach autem nieco buja na zakrętach (miękkie zawieszenie), ale w końcu stworzono ją z myślą o byciu komfortową limuzyną. Mnie osobiście bardziej podobają się egzemplarze poliftingowe (których niestety jest bardzo mało)- przeważają wersje z 2.0 164 km i diesel, a 3.3 V6 praktycznie nie występuje w Europie (niewiele osób je kupowało). Poliftingowe 2.0 (kod silnika: G4KD) co prawda demonem prędkości nie jest, ale gdy potrzeba nagłego wyprzedzenia to przy redukcji nieźle się zbiera to prawie 1,5 tonowe auto. Silnik raczej dla kogoś kto lubi spokojną jazdę. Żądni wrażeń niech znajdą jednorożca z 3.3 V6 ;). Przy zrównoważonej jeździe 2.0 pali między 9-10,5/100 km w cyklu mieszanym. W trasie na 45l lpg (jazda między 90-110 km + okazjonalne wyprzedzanie) auto zrobiło ponad 500 km, więc to naprawdę niezły wynik. W tym konkretnym silniku producent schrzanił coś z katalizatorem/wiązką kabli do drugiej sondy lambda lub oprogramowaniem w ECU, bo większość egzemplarzy z przebiegiem powyżej 170 kkm ma zapalony 'check engine' i najczęściej pokazuje błąd 'zbyt ubogiej mieszanki za katalizatorem' lub 'grzałka drugiej sondy lambda- błędne działanie'. Ja po wymianie dwóch sond lambda i sprawdzeniu katalizatora (gdzie auto ma normalne osiągi) poddaję się, bo większość mechaników zmienia tylko części, nie szuka źródła problemu a błąd cały czas się zapala. Co ciekawe- "check" sam gaśnie nawet na kilka dni gdy często pada deszcz... Zarówno 2.0 jak i 2.4 (oba mają rodowód Mitsubishi, a Hyundai dodał im zmienne fazy rozrządu na obydwu wałkach) są bardzo wrażliwe na jakość oleju- warto zalewać je czymś dobrym (Valvoline, Millers, Liqui Molly, Motul) i zmieniać przynajmniej raz w roku lub co 10 kkm. Ktoś kto to zaniedbuje skazuje siebie lub następcę na klepiące panewki korbowodowe lub nawet zatarty silnik... Niestety Hyundai zrobił w tych silnikach za małe kanały olejowe, które mogą się "zaczopowywać" i wtedy mamy całą jednostkę do wymiany. Ci jednak co pilnują interwałów olejowych robią na tych silnikach po kilkaset tysięcy kilometrów bez problemu. Ich plusem jest względnie prosta konstrukcja z wtryskiem pośrednim (dlatego dobrze nadają się do LPG) i łańcuch rozrządu, który dla świętego spokoju warto jednak wymienić przy 200 kkm. Nie ma problemu z dostępnością części przedniego zawieszenia, układu hamulcowego, chłodzenia czy klimatyzacji (o dziwo można jeszcze w 2022 kupić chłodnicę, osuszacz klimy czy nawet kompresor), ale już typowo eksploatacyjne części silnika jak napinacz paska potrafi kosztować absurdalne 500 w zamienniku.... W wyspecjalizowanych sklepach można też nawet dostać niektóre części elektroniki w oryginale (np. czujnik położenia wału korbowego kosztuje między 200-250), ale tylne zawieszenie (wahacze) nie ma w ogóle zamienników- najczęściej są tylko gumy stabilizatora i same łączniki stabilizatora). Bolączką Sonat tej generacji są przedwcześnie rdzewiejące belki + wahacze tylnego zawieszenia jak i "most-sanki" przedniego. Była na nie akcja serwisowa (konserwacja lub nawet wymiana belki tylnej) i przy oględzinach auta warto sprawdzić jak wyglądają te elementy podwozia. Kolejnym minusem jest rdza- z jednej strony auto ma prawo rdzewieć po kilkunastu latach, z drugiej jednak rdza potrafi wyłazić w dziwnych miejscach- np. u niektórych nad szybą czołową, u mnie na całej długości rantu jednych przednich drzwi, na klapie bagażnika nad tablicą rejestracyjną czy pod okleiną drzwi w miejscu łączeń blachy. Standardem są rdzewiejące tylne nadkola na dole i na górze- ja na szczęście temat rdzy ogarnąłem i powinien być spokój na kilka lat. Pozostanie tylko jeszcze odnowienie fotela kierowcy (skóra na boczku fotela się przetarła), konserwacja podwozia i auto będzie dopieszczone. Trafiła mi się prawdziwa srebrna perełka, z beżową skórą i drewnianymi wstawkami, z prawie pełnym wyposażeniem, zakupiona od sympatycznego Pana z pomorza, którego serdecznie pozdrawiam dziękując za tę transakcję! :) Jeździłem już czterema autami w życiu, ale żadne nie wyglądało, nie jeździło i nie cieszyło tak jak Sonata NF! :)
4,9
~Mike82
Hyundai Sonata IV
Sedan Facelifting 2.0 DOHC 164KM 121kW
Do Hyundaia Sonaty zawsze miałem szczególny sentyment. Jeżdżąc kompaktami, z zazdrością spoglądałem na koreańską limuzynę i jej masywne gabaryty. Wreszcie przyszedł moment na zmianę samochodu, czyli zaczęło się oglądanie różnych małych i dużych aut. Z czystej ciekawości wszedłem na stronę hyundaia i oczywiście kliknąłem na zakładkę z Sonatą, której sylwetkę trochę zapomniałem (w końcu zbyt wiele ich po naszych drogach nie jeździ). Po przeczytaniu bogatej listy wyposażenia i obejrzeniu zdjęć, spojrzałem jeszcze od niechcenia na cennik. I nagle WOW! Czy ja dobrze widzę? Ten wielkowóz o gabarytach Audi A6 kosztuje tyle co średnio wyposażony niemiecki kompakt a przy tym reprezentuje wyższy segment, ma już zupełnie konkretny silnik, nieporównywalnie więcej gadżetów i miejsca w kabinie. Inne nowe samochody tej samej klasy, z podobnym silnikiem i wyposażeniem liczyły sobie średnio 15-25 tys. zł więcej. Za co? Za reklamę w mediach chyba. Bez wahania udałem się do salonu żeby najpierw zobaczyć czy zdjęcia w internecie oddają rzeczywisty wygląd auta. Nie oddały. W realu prezentował się jeszcze bardziej okazale. Obejrzałem go ze wszystkich stron, usiadłem w środku i już wiedziałem że albo ten albo żaden. Precz z przepłaconymi kompaktami. Gratis dostałem lakier i czujniki parkowania dostępne dla bogatszej wersji silnikowej. Powiedziałem sakramentalne "TAK" i po niedługim czasie stałem się posiadaczem wyjątkowego samochodu. To wszystko wydarzyło się rok temu. Od tego czasu niewiele zmieniło się, jeżdżę dalej Sonatą, każda jazda to przyjemność, każdy kilometr to frajda. Nie żałuję wyboru. Niektórzy oglądają się za tym samochodem, niektórzy nie. To nie ma większego znaczenia. Sonata całkowicie spełnia moje oczekiwania jeśli chodzi o wygodną limuzynę, bezawaryjną i z mocny elastyczny silnik. Auto jest kompletnie niedoceniane przez innych. Za to dla mnie jest jedyne w swoim rodzaju.
4,8
~mondelas
Hyundai Sonata IV
Sedan Facelifting 2.0 DOHC 164KM 121kW
Auto niesamowicie wygodne i przestronne, silnik pracuje jak pszczółka, zawieszenie wytrzymałe i komfortowe.Jak każde auto ma też swoje wady.Silnik o mocy 164 KM, niestety przyspieszenie jest dosyć mizerne jak na te parametry.Trzeba "wajchować' do trójki żeby go obudzić.
Średnie spalanie dla Hyundai Sonata IV Sedan Facelifting 2.0 DOHC 164KM 121kW 2008-2009
9,5
l/100 km
9,7
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

10,2
Hyundai Sonata IV
Sedan Facelifting 2.0 DOHC 164KM 121kW
Przy płynnej ale dynamicznej jeździe autko pali w granicach 9,0-9,5 litra lpg na 100km. Przy dynamicznej jeździe w mieście i na trasie spalanie wynosi 11,5-12,5 litra LPG. Przy spokojnej oszczędnej jeździe można uzyskań nawet poniżej 8 litrów LPG na 100. Trzeba przyjąć ze średnie spalanie tego autka to 10 litrów LPG na100. Na trasie przy wysokich prędkościach 180-200 km/h autko spali nawet 13,0-14,0 litrów LPG na 100km także bardzo brakuje 6 biegu, który by zmniejszył prędkość obrotową silnika przy dużych prędkościach. przy 180km/h na obrotomierzu jest prawie 5 tys. obr/ min dlatego też spalanie autka jest takie wysokie przy autostradowych prędkościach.
9,7
Hyundai Sonata IV
Sedan Facelifting 2.0 DOHC 164KM 121kW
Brakuje 6-tego biegu. Spalanie jak na ten silnik nie jest wielkie lecz na trasie mógłby palić mniej. Średnio spalanie wynosi 9,5-10,5 litra LPG na 100km w zależności od przewagi jazdy pozamiejskiej. Jeśli ktoś jeździ tylko w mieście to średnie spalanie będzie się wahało od 11 do 13 litrów LPG w zależności od dynamiki jazdy i zakorkowania miasta. Jazda autostradowa z prędkością 120km/h - 9 litrów LPG. 140km/h - 10 litrów LPG. 160 km/h - 11,5 l LPG. Powyżej 160 km/h spalanie drastycznie wzrasta. Przy 180 km/h spalanie będzie wynosiło około 14 litrów LPG na 100km.
9,7
Hyundai Sonata IV
Sedan Facelifting 2.0 DOHC 164KM 121kW
Auto swoje spala. Przy normalnej jezdzie z predkosciami 80-100km/h nie ma co liczyc ze auto zejdzie ponizej 7.5 l lpg mimo ze komputer pokazuje nawet ponizej 7 l. Jadac z predkoscia rzedu 120-130km/h auto spali pomiedzy 9.0-9.5l lpg w zaleznosci od obciazenia i wlaczonej klimy. Jazda z predkosciami powyzej a160km/hw ogole sie nie oplaca poniewaz auto spala ponad 12 l lpg. Przy 140-150km/h Trzeba liczyc 10-10.5 l lpg na 100km. Najoptymalniejsza predkosc jazdy to 100-110 km/h wtedy autko pali w granicach 8-8.5 l lpg.
Hyundai Sonata IV Sedan Facelifting