Szukaj

Informacje o Hyundai Sonata IV

Lata produkcji: 2005 – 2009
Segment: Klasa średnia
Model należący do klasy średniej (segment D) produkowany od 1988 roku. Następca Hyundaia Stellara, początkowo stworzony z myślą o rynku amerykańskim. Projektantem Sonaty I był Giorgetto Giugiaro. W Europie debiutował od drugiej generacji zaprezentowanej w 1993 roku. W Polsce pojawił się dopiero razem z wprowadzeniem czwartej, najnowszej ewolucji w 2005 roku. Od 2008 roku Sonata dostępna jest w wersji po faceliftingu. Na innych rynkach model znany jest również jako Hyundai NF (Rosja), Embera (Indie) i Sonica (Włochy).
czytaj więcej
Powagosław
W porównaniu z poprzednim modelem jest przełom. W porównaniu z pędzącą do przodu konkurencją – przełomu nie ma. O ile stylistycznie Sonata jest poprawna, to jakość detali razi i odstrasza. ~Powagosław
Luzacjusz
Dziwię się, że w Hyundaiu nie poszli na całość i nie nazwali tego auta Mozartem albo Beethovenem. Z Sonatą ma on tyle wspólnego, co Mandaryna ze śpiewaniem. Bardzo średnia ta Sonata. Choć Mandaryna i tak fałszuje bardziej. ~Luzacjusz

Hyundai Sonata IV – wybierz wersję

Pokaż wersję z silnikiem:
Ogólna ocena
4,5 /5 Średnia dla segmentu 4,2
Czy kupiłbyś ponownie to auto?

TAK(92%)

Zalety

+ Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów + Silnik + Stosunek jakość/cena

Wady

- Układ jezdny - Łatwość utrzymania (pod względem kosztów) - Karoseria

Wybrane oceny

4,6
~Marcin
Hyundai Sonata IV
Sedan Facelifting 2.0 DOHC 164KM 121kW
Po jednym roku mogę już co nieco napisać o wrażeniach z użytkowania Sonaty. To jedno z najładniejszych aut, jakie kiedykolwiek wyszło! Jest niesamowicie wygodne i przestronne, pojemny bagażnik zadowoli niejednego i dobrze znosi LPG (warunek by montować instalację u wyspecjalizowanego gazownika). Sonatka idealnie sprawdziła się w podróży poślubnej- dystans 400 km pokonuje się miękko i przyjemnie jak na kanapie ;). Fakt że przy wyższych prędkościach autem nieco buja na zakrętach (miękkie zawieszenie), ale w końcu stworzono ją z myślą o byciu komfortową limuzyną. Mnie osobiście bardziej podobają się egzemplarze poliftingowe (których niestety jest bardzo mało)- przeważają wersje z 2.0 164 km i diesel, a 3.3 V6 praktycznie nie występuje w Europie (niewiele osób je kupowało). Poliftingowe 2.0 (kod silnika: G4KD) co prawda demonem prędkości nie jest, ale gdy potrzeba nagłego wyprzedzenia to przy redukcji nieźle się zbiera to prawie 1,5 tonowe auto. Silnik raczej dla kogoś kto lubi spokojną jazdę. Żądni wrażeń niech znajdą jednorożca z 3.3 V6 ;). Przy zrównoważonej jeździe 2.0 pali między 9-10,5/100 km w cyklu mieszanym. W trasie na 45l lpg (jazda między 90-110 km + okazjonalne wyprzedzanie) auto zrobiło ponad 500 km, więc to naprawdę niezły wynik. W tym konkretnym silniku producent schrzanił coś z katalizatorem/wiązką kabli do drugiej sondy lambda lub oprogramowaniem w ECU, bo większość egzemplarzy z przebiegiem powyżej 170 kkm ma zapalony 'check engine' i najczęściej pokazuje błąd 'zbyt ubogiej mieszanki za katalizatorem' lub 'grzałka drugiej sondy lambda- błędne działanie'. Ja po wymianie dwóch sond lambda i sprawdzeniu katalizatora (gdzie auto ma normalne osiągi) poddaję się, bo większość mechaników zmienia tylko części, nie szuka źródła problemu a błąd cały czas się zapala. Co ciekawe- "check" sam gaśnie nawet na kilka dni gdy często pada deszcz... Zarówno 2.0 jak i 2.4 (oba mają rodowód Mitsubishi, a Hyundai dodał im zmienne fazy rozrządu na obydwu wałkach) są bardzo wrażliwe na jakość oleju- warto zalewać je czymś dobrym (Valvoline, Millers, Liqui Molly, Motul) i zmieniać przynajmniej raz w roku lub co 10 kkm. Ktoś kto to zaniedbuje skazuje siebie lub następcę na klepiące panewki korbowodowe lub nawet zatarty silnik... Niestety Hyundai zrobił w tych silnikach za małe kanały olejowe, które mogą się "zaczopowywać" i wtedy mamy całą jednostkę do wymiany. Ci jednak co pilnują interwałów olejowych robią na tych silnikach po kilkaset tysięcy kilometrów bez problemu. Ich plusem jest względnie prosta konstrukcja z wtryskiem pośrednim (dlatego dobrze nadają się do LPG) i łańcuch rozrządu, który dla świętego spokoju warto jednak wymienić przy 200 kkm. Nie ma problemu z dostępnością części przedniego zawieszenia, układu hamulcowego, chłodzenia czy klimatyzacji (o dziwo można jeszcze w 2022 kupić chłodnicę, osuszacz klimy czy nawet kompresor), ale już typowo eksploatacyjne części silnika jak napinacz paska potrafi kosztować absurdalne 500 w zamienniku.... W wyspecjalizowanych sklepach można też nawet dostać niektóre części elektroniki w oryginale (np. czujnik położenia wału korbowego kosztuje między 200-250), ale tylne zawieszenie (wahacze) nie ma w ogóle zamienników- najczęściej są tylko gumy stabilizatora i same łączniki stabilizatora). Bolączką Sonat tej generacji są przedwcześnie rdzewiejące belki + wahacze tylnego zawieszenia jak i "most-sanki" przedniego. Była na nie akcja serwisowa (konserwacja lub nawet wymiana belki tylnej) i przy oględzinach auta warto sprawdzić jak wyglądają te elementy podwozia. Kolejnym minusem jest rdza- z jednej strony auto ma prawo rdzewieć po kilkunastu latach, z drugiej jednak rdza potrafi wyłazić w dziwnych miejscach- np. u niektórych nad szybą czołową, u mnie na całej długości rantu jednych przednich drzwi, na klapie bagażnika nad tablicą rejestracyjną czy pod okleiną drzwi w miejscu łączeń blachy. Standardem są rdzewiejące tylne nadkola na dole i na górze- ja na szczęście temat rdzy ogarnąłem i powinien być spokój na kilka lat. Pozostanie tylko jeszcze odnowienie fotela kierowcy (skóra na boczku fotela się przetarła), konserwacja podwozia i auto będzie dopieszczone. Trafiła mi się prawdziwa srebrna perełka, z beżową skórą i drewnianymi wstawkami, z prawie pełnym wyposażeniem, zakupiona od sympatycznego Pana z pomorza, którego serdecznie pozdrawiam dziękując za tę transakcję! :) Jeździłem już czterema autami w życiu, ale żadne nie wyglądało, nie jeździło i nie cieszyło tak jak Sonata NF! :)
2,7
~Looted
Hyundai Sonata IV
Sedan 2.0 CRDI 140KM 103kW
Kupiłem wersję Executive CRDI 2.0 z 2006 (skrzynia automatyczna) i był to najgorszy zakup w moim życiu. W ciągu dwóch lat na naprawy poszło paręnaście tysięcy. Awarie były tak różnorakie, że praktycznie nie do przewidzenia przy zakupie auta: oba mechanizmy szyby, klimatyzacja, trzy razy wymieniana uszczelka pod głowicą, dwa razy pompa paliwa, bak (łuszczyła się farba), czujnik temperatury spalin, czujnik stopu, wtryski i płytki popychaczy w silniku, intercooler - nie wliczam tutaj napraw związanych z eksploatacją, czyli zawieszenie, hamulce itp. Oczywiście model w Polsce mało popularny, więc mechanicy rozkładają ręce w kwestii części - wiele rzadszych trzeba szukać samego, sprowadzać z zagranicy, szukać na allegro czy olx. Auto gasło w trakcie jazdy, zaliczało już lawety, z trudem wytrzymywało kwartał bez jakiejś poważniejszej awarii. Do tego ekonomia (wbrew recenzjom) marna - w trasie 7l/100km, w mieście 12l/100km. Dla porównania mój Mustang (5.0 v8) pali 8l w trasie i 13l w mieście. Nigdy więcej diesla, nigdy więcej Hyundaia.
4,9
~Arek
Hyundai Sonata IV
Sedan 2.0 i 133KM 98kW
Tyle lat zmarnowałem w Audi A4 a tu za takie pieniądze trafił się Hyundai Sonata, którego mi wszyscy odradzali i polecali Passata. Nigdy więcej nie wróce do niemieckiej motoryzacji, która jest przereklamowana. Hyundai przez 5 lat zaoferował mi niezawodną eksploatacje, rzadko cokolwiek w nim się robi. Do tego bogate wyposażenie, miejsca sporo, idealne auto na długie trasy. Zjeździłem tym autem prawie całą Europe od Litwy po Portugalie i Hiszpanie. Te auto jeździ i nie chce się psuć pomimo, że robię mnóstwo kilometrów. Polecam każdemu zainteresować się tym autem bo oferuje o wiele więcej jak Audi czy Volkswagen. No chyba, że komuś nie pasuje znaczek to niech dalej się męczy z niemiecką technologią.
Średnie spalanie dla Hyundai Sonata IV
8,4 – 11,8
l/100 km
6,9 – 7,5
l/100 km
9,7 – 12,7
l/100 km
Zobacz wszystkie raporty spalania

Wybrane raporty spalania

5,7
Liczba komentarzy: 1
Hyundai Sonata IV
Sedan Facelifting 2.0 CRDI 150KM 110kW
Spalanie jak najbardziej realne. Dodam, że mam chipa generującego łączną moc 205KM oraz 400Nm. Pokonuję duże trasy i samochód na prawdę jest oszczędny i dynamiczny. Wadami jest często zapychający się zawór EGR oraz blokujący sterownik klap wirowych w układzie dolotowym. Koszt usunięcia komputerowego to granica 500zł. Po zabiegu samochód dosłownie używa. Lepsza, reakcja na pedał gazu, brak nagłego zdławienia oraz brak limitu licznikowego. Mój wyciągnął 270km/h i poszedłby więcej. Jeżeli masz spaliny w zbiorniczku wyrównawczym to zaślep chłodnicę EGR. U mnie pomogło. Polecam !
10,2
Hyundai Sonata IV
Sedan Facelifting 2.0 DOHC 164KM 121kW
Przy płynnej ale dynamicznej jeździe autko pali w granicach 9,0-9,5 litra lpg na 100km. Przy dynamicznej jeździe w mieście i na trasie spalanie wynosi 11,5-12,5 litra LPG. Przy spokojnej oszczędnej jeździe można uzyskań nawet poniżej 8 litrów LPG na 100. Trzeba przyjąć ze średnie spalanie tego autka to 10 litrów LPG na100. Na trasie przy wysokich prędkościach 180-200 km/h autko spali nawet 13,0-14,0 litrów LPG na 100km także bardzo brakuje 6 biegu, który by zmniejszył prędkość obrotową silnika przy dużych prędkościach. przy 180km/h na obrotomierzu jest prawie 5 tys. obr/ min dlatego też spalanie autka jest takie wysokie przy autostradowych prędkościach.
8,9
Hyundai Sonata IV
Sedan 2.4 i 16V 161KM 118kW
Cześć jestem mikołaj kupiłem sonate w maju z przebiegiem 187000 teraz ma przebieg 201000. Byłem nią w chrowacji cała trasa tempomat, klima prędkość 140 czasem 150 ale nie więcej, załadowany cały bagażnik 4 osoby tak +/- każdy po 80kg łącząc masę+bagaż około 50kg. Spalanie wyszło nam 8l według komputera ale wiadomo mógł trochę kłamać lecz nie wydaje mi się ;) jak jadę sam na trasie lub z narzeczoną to przy 160km/h spalanie około 8l wiadomo z tempomatem i klima w mieście spalanie w granicach 10.5l biegi zmieniam pod 3 tyś obrotów. Jak na 2.4l benzyna wydaje mi się że tragedi nie ma i serio polecam to auto jest mało popularne co je wyróżnia w środku wydaje się biedne ale dla mnie jest idealne nie ma nawalonych 50 przycisków że muszę patrzeć żeby nie wcisnąć czegoś innego... Prosty klimatronik i radio. części tanie jest ich sporo auto na serio godne polecenia
Hyundai Sonata IV