Hyundai i30 N-line jest jak kibic, który o sporcie wie wszystko
Hyundai i30 przeszedł długą drogę, która była adekwatna do kolejnych etapów rozwoju marki. Zaczął jako średnio piękny, średnio...
TAK(84%)
przyspieszenia
spalania
wyciszenia
Hyundai zrezygnował z ostrych linii, wybrzuszeń i falistości. Najwyraźniej uznał, że europejscy nabywcy kompaktów to dość konserwatywne grono. Przynajmniej ci, którzy rozkochali się w Volkswagenie Golfie.
~PowagosławPoprzedni i30 był dwoma krokami naprzód. Ten jest jednym krokiem w tył. Pięć lat temu Hyundai strzelił gola z przewrotki. Tym razem w najlepszym przypadku piłka wtoczy się do bramki, jeśli potknie się kilku rywali.
~Luzacjusz