Ładny samochód o harmonijnej linii nadwozia wyróżniający się też wzornictwem wnętrza.Ergonomia OK bez większych zastrzeżeń,trochę irytujący brak podświetlenia przycisku blokady drzwi.Jak w innych opiniach potwierdzam niezbyt dobre wyciszenie. Układ jezdny do dopracowania za to prosty co daje nadzieję taniej eksploatacji.Fakt radio nie ma RDS lecz gra przyzwoicie co dla mnie jest dużo ważniejsze {w testowanej skodzie nie dało się słuchać}.Materiały wykończeniowe przyzwoite w tej klasie i dobrze spasowane,siedzenia wygodne dużo miejsca z tyłu,bagażnik oceniam na wystarczający. Za kierownicą czuję się komfortowo i mam wrażenie, że miejsca mam więcej niż w passacie.Myślę,że auto ma dużo więcej zalet niż minusów i jest godne zainteresowania mimo że nie popularne w Polsce.Globalnie Elantra jest jednym z najlepiej sprzedających się modeli {ustępuje tylko nieznacznie toyocie corolli}

Jak na auto z 2015 r, trąci disignem z lat 2000. Niby nowe, jednak brakuje tam dopieszczenia. 1. zestaw audio - totalna porażka. brak TP, RDS w samochodzie z 2015 r! To jak powrót do radia Wolna Europa. na + USB i zestaw głośnomówiący. 2. Auto strasznie dużo pali. Średnia 8,4 l/100 km. mierzona na zasadzie: pełny bak - przejechane kilometry - pełny bak. Ilość litrów / kilometry przejechane. Komputer zresztą pokazuje odrobinę mniej bo 7,9 l/100 km. Prędkość na autostradzie max 140 km/h ( ustawiony tempomat ) Stosunek ilości km trasa do miasta 80%-20%. Jazda głównie na Autostradzie i S.

W segmencie tego typu aut chyba jeden z najbardziej rozsądnych i sensownych wyborów, prosta konstrukcja, stosunkowo tanie części oraz naprawy gwarancyjne, auto prowadzi się dobrze jest dynamiczne dzięki zastosowaniu zmiennych faz rozrządu VVTI koreański producent wygenerował aż 132KM przy pojemności zaledwie 1.6L bez konieczności wkładania często psujących się turbin oraz zastosowaniu łańcucha rozrządu co pozwala na długie bezproblemowe użytkowanie tego auta. Polecam wersje poliftingową która ja posiadam niby kosmetyczne zmiany wewnątrz i na zewnątrz ale wyeliminowane zostały ewentualne wady tak zwanego wieku dziecięcego :)