Samochod naprawdę godny polecenia jeśli tylko trafimy na zadbany egzemplarz. Pomimo wieku potrafi cieszyc, trzeba tylko dbac o niego, kazda rdze eliminować bo błyskawicznie się rozprzestrzenia. Teraz pisze o swojej drugiej Hondzie i w niej wlasnie rdza zjadla większość auta, do tego był odpicowany do sprzedaży jak go kupowałem i dalem się nabrać a po czasie powychodzilo wszystko. Inaczej wspominam swoja pierwsza Honde Accord Coupe, o której tez napisałem kiedyś ocene na tym portalu. Tamta była cudem, moim oczkiem w glowie... Baaardzo wygodny, super fotele, mnóstwo przestrzeni w srodku, bardzo trwałe silniki.

Ostatnia generacja Accorda produkowana przez japończyków - to czuć na każdym kroku. Auto jest przemyślane, wygodne, ergonomiczne i łatwe w naprawie. Ceny części na poziomie Civica VI, czyli zadziwiająco tanie.

Wspaniały, dynamiczny, ale i oszczędny samochód, nie produkują już takich. 600 km w jedną stronę to dlań Pan Pikuś, kierowca może wysiąść, podciągnąć krawat i odwiedzić królową brytyjską. A ta z grzeczności zapewne zapyta którym modelem Rollsa gość przyjechał i czy kierowcy podano już kawę.