Tak powstała firma Opel
Adam Opel był człowiekiem sukcesu. Urodził się w rodzinie rzemieślnika, jednak jego ambicje były większe niż bycie ślusarzem, jak rodziciel. Wyuczył się co prawda zawodu ojca, jednak zaraz po tym wyjechał do Paryża, by tam pracować w fabryce maszyn do szycia. Wzbogacony o nową wiedzę wrócił do rodzinnej Hesji i założył w 1862 roku warsztat, gdzie naprawiał maszyny. Z czasem zaczął je produkować, a firma rozrastała się do niebywałych rozmiarów.
Wkrótce Opel decyduje się zainwestować w produkcję rowerów, a po jego śmierci, w 1899 roku, jego synowie zawiązują spółkę z Friederichem Lutzmannem by produkować pierwszy automobil. Był to pojazd o nietypowej nazwie - „Opatentowany przez Opla samochód z systemem Lutzmanna”. Maszyna miała silnik o mocy 3,5 KM, który pozwalał na osiąganie 20 km/h. Niestety jego popularność była znikoma i pierwszy interes braci Opel nie wypalił. Sukces przyniosła dopiero kolejna eskapada do Paryża w celu porozumienia się w francuskim konstruktorem Alexandre Darracq, który sprzedał Oplowi licencję na produkcję pojazdu 9PS. Wkrótce ruszyła sprzedaż pojazdu pod marką Opel-Darracq.
Już w 1902 roku zaprezentowany nowy samochód Opla – 10/12 PS – osiągający aż 45 km/h. Ogromny sukces przyniósł jednak kolejny projekt – tańszy, a przez to bardziej dostępny 4/8 PS, którego premiera miała miejsce w 1909 roku. Nie był to demon prędkości, ale jego cena (niecałe 4000 marek) była na tyle przystępna, że stał się samochodem dla lekarzy – stąd jego nazwa - Doktorwagen.
Opel nie próżnował także na polu sportów motorowych – pierwsze sukcesy miał miejsce jeszcze w 1901 r., jednak pierwszą prawdziwie nobilitującą była wygrana w Keiser's Race w 1907 r., kiedy to sześćdziesięciokonny Opel prowadzony przez Carla Jornsa pokonuje wszystkich rywali, a Opel zostanie uznany najlepszym producentem automobili w kraju. Już w 1919 r. obok Rüsselsheim powstaje tor wyścigowy z prawdziwego zdarzenia, na którym wykonuje się jazdy testowe oraz organizuje wyścigi. Lata dwudzieste to kolejne sukcesy sportowe – zarówno w kraju jak i zagranicą.
Po sukcesie 4/8 PS wypuszczono jeszcze dwa ciekawe modele - 6/16 PS oraz 5/12 PS. Prawdziwy przełom nastąpił jednak kilka lat później. W 1924 r. rusza produkcja pierwszego samochodu przeznaczonego do masowego odbiorcy – 4/12 PS. Laubfrosch, bo tak nazywano ten samochód początkowo kosztował 4,5 tysiąca marek, jednak dzięki linii montażowej oraz masowej produkcji jego cena spadła o połowę, co pozwoliło na znaczne unowocześnienie fabryki. Koszty modernizacji zakładu wyniosły łącznie około miliona marek, ale przyszłość pokazała, że były to pieniądze dobrze zainwestowane.
Już cztery lata później Opel jest największym producentem samochodów w Niemczech kontrolując ponad 37% rynku. Nic więc dziwnego, że tak świetnie rozwijającą się firmą zainteresowali się inni potentaci branży. Było to General Motors, które za ogromną sumę 26 mln dolarów kupiło 80% udziałów firmy (1929 r.). Niemcy utrzymali jednak znaczną autonomię i mogli realizować swoje nowe pomysły. Jedną z nowości w Europie było wprowadzenie systemu sprzedaży ratalnej oraz założenie firmy ubezpieczeniowej. Dwa lata później General Motors dokupiło resztę akcji. Produkcja cały czas się rozwija, Opel staje się największym niemieckim eksporterem samochodów, a w 1935 roku produkuje aż 100 tysięcy samochodów rocznie. Wszystko to za sprawą stosunkowo taniego modelu P4 (4 cyl., 23 KM, 85 km/h.), który był produkowany aż do 1937 roku oraz samochodu nazwanego na cześć Igrzysk Olimpijskich w Monachium. Opel Olympia – nowoczesny, aerodynamiczny samochód, którego produkcja rozpoczęła się w 1935 roku, szybko stał się sukcesem. Dzięki masowej produkcji jego cena była atrakcyjna, a mały silnik gwarantował przyzwoite spalanie. Olympia była rozwijana zarówno przed jak i po działaniach wojennych. Ostatni model z taśm produkcyjnych zjechał dopiero w 1953 roku.
Do 1940 roku wyprodukowano milion egzemplarzy wszystkich samochodów osobowych marki Opel. Na czas wojny zakłady Opla musiał podporządkować się zaleceniom Hitlera. Fabryki wytwarzały ciężarówki wojskowe Blitz oraz części do produkcji samolotów. Właśnie dlatego jeden z alianckich nalotów bombowych zniszczył zakłady. Po wojnie linie produkcyjne zostały zagrabione przez Związek Radziecki, jednak firma odbudowała się i zaczęła tworzyć bardzo ciekawe samochody. O tym jednak innym razem.
Fot. Opel, Ciell