Rewolucja? Nie w Volkswagenie Golfie. Tu od lat panuje designerska stagnacja nie pozwalająca nam odróżnić nowego modelu od generacji wstecz. Na szczęście, stylistyczna monotonia nie idzie w parze z zastojem technicznym - w tej kwestii niemiecki kompakt stara się być wzorcem w klasie. Dlatego też siódma generacja Volkswagena Golfa zaproponowała nam nowoczesną platformę techniczną (której uniwersalność pozwala na stosowanie w najróżniejszych autach), lekkie materiały (dzięki którym masę własną obniżono o całe 100 kg względem poprzednika), super-wydajne i super-oszczędne silniki (benzynowe 1.2/85 KM i 1.4/140 KM oraz wysokoprężne 1.6/105 KM i 2.0/150 KM), a także multum elektronicznych gadżetów wspomagających nasze bezpieczeństwo. Przy okazji, światowy bestseller w swojej klasie otrzymał też przestronne, ergonomiczne i odpowiednio wykończone wnętrze z niemałym kufrem.