Choć nie wyobrażamy sobie Toyoty Yaris Hybrid w roli miejskiego hot-hatcha, prezentowana na zdjęciach wersja R to naprawdę "gorący" hatchback. Pod jej karoserią, ozdobioną agresywnymi zderzakami i osadzoną na 18-calowych felgach, kryje się bowiem napęd, który może dostarczyć nawet 420 KM - 300 koni jest zasługą 1,6-litrowej, turbodoładowanej "benzyny" napędzającej przednie koła, a kolejne 120 generują dwa silniki elektryczne odpowiadające za oś tylną.