Suzuki Splash to rzadki widok na naszych drogach. Powodem tego jest głównie jego wygórowana cena, bo zarówno pod względem technicznym, jak i wizualnym Splash nie ma się czego wstydzić. Skoro już o stronie wizualnej mowa, w 2012 roku auto przeszło face-lifting, który przyniósł nadwoziu odmłodzony pas przedni oraz tył z kontrowersyjnymi imitacjami wlotów powietrza w zderzaku.