Zaoferowanie Amerykanom Sciona FR-S zamiast Toyoty GT 86 nie było zaskoczeniem, bowiem Toyota od dawna sprzedaje za Oceanem swoje sportowe (lub usportowione) modele pod marką Scion. Niespodzianką nie jest też fakt, że FR-S to - zarówno pod względem stylistycznym, jak i technicznym - wierna kopia "86-ki".